Matthew Perry nie żyje. Aktor znany z roli Chandlera Binga z serialu „Przyjaciele” miał 54 lata
Smutna wiadomość obiegła dzisiaj media na całym świecie. Matthew Perry został odnaleziony martwy w swoim domu w Los Angeles.
Matthew Perry zmarł nagle w posiadłości mieszczącej się w Los Angeles. Aktor został znaleziony martwy w jacuzzi w sobotę rano około godziny 16:00 czasu lokalnego. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenie, mieli dostać informację o mężczyźnie, u którego doszło do zatrzymania akcji serca. Do tej pory nie są jednak podane szczegóły zgonu Matthew Perry’ego.
W pobliżu miejsca zdarzenia, nie zostały znalezione narkotyki. Nie było też śladów przestępstwa.
Mattew Perry był znany przede wszystkim z roli Chandlera Binga w serialu „Przyjaciele”. Przez wiele lat zmagał się z uzależnieniem od alkoholu oraz leków. Był wielokrotnie poddawany terapiom odwykowym. Od kilku lat, jak sam twierdził, unikał jednak używek.
Ostatni raz fani Perry’ego mogli go zobaczyć chociażby w specjalnym programie „Przyjaciele: Spotkanie po latach”, w którym wszystkie gwiazdy kultowego serialu spotkały się razem. Premiera miała miejsce w 2021 roku i dzisiaj można go zobaczyć chociażby na platformie HBO Max.