Studio pracujące nad Mafią 4 zalane falą zwolnień. “Wiem, że to do bani” – twierdzi szef
Hangar 13 nie ma ostatnio lekko. Studio pracuje nad grą Mafia 4, ale doszło do wielu zwolnień. Do tego część pracowników postanowiła odejść samemu.
Nie wiemy dokładnie, jak wyglądają warunki pracy w Hangar 13. W ostatnim czasie deweloperzy nie mają niestety zbyt wielu powodów do zadowolenia. I zresztą nie ma się co dziwić – przez ostatnie lata deweloperów przerzucano od projektu do projektu. Take-Two często wykorzystywało ich jako wsparcie dla innych studiów. Ich własne marki regularnie kasowano, w tym intrygujący projekt z otwartym światem, w który Take-Two zainwestowało już 50 mln dolarów.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Kotaku, powołując się na własne źródła oraz nagranie z niedawnej rozmowy z resztą zespołu, donosi o masowej fali zwolnień z Hangar 13. Mają one miejsce zaledwie po paru tygodniach od rezygnacji dotychczasowego prezesa studia, Hadena Blackmana. Teraz zespołem w Brighton w Wielkiej Brytanii kieruje jego następca, Nick Baynes, który nie ukrywa swojej frustracji całą sytuacją.
Wiem, że to do bani. Przykro mi, że nie ma mnie tam, aby przekazać tę wiadomość. Wkrótce się tam pojawię. Wiem, że potrzebujecie lokalnego przywództwa i struktury, pracujemy nad tym.
– miał mówić na niedawnym spotkaniu zespołu w Novato w Kalifornii Nick Baynes (za Kotaku)
Zwolnienia mają dotyczyć wszystkich trzech placówek dewelopera. Zespół w Novato obecnie liczy 87 pracowników, z czego niecałe 50 osób ma pożegnać się z pracą. W trakcie prac nad Mafią III studio liczyło aż 100 pracowników. To olbrzymie cięcia i niestety trudno przewidzieć, jak to może przełożyć się na produkcję kolejnych gier.
Mafia 4, ale też… tenis
Jak wspomniałem na początku, deweloperzy od dawna mieli kierować się od projektu, do projektu. Pomagali m.in. przy Marvel’s Midnight Suns czy Kerbal Space Program 2. Po zakończeniu prac część z nich trafiła do zespołu zajmującego się rozwijaniem Mafii 4 – prequelu serii powstającego na Unreal Engine 5. Resztę ponoć rozdysponowano do prac nad “Project Hammer”. Wedle źródeł Kotaku, jest to nadchodzący powrót tenisowej serii Top Spin. Tytuł ten ma ponoć ukazać się przed Mafią 4.
Co ciekawe, 2K wystosowało komentarz w odpowiedzi na doniesienia serwisu. Niestety, nie poruszają w nim tematu przyszłych zwolnień i tego, jak ogółem sytuacja rysuje się na przyszłość. Jest to szczególnie ważne dla graczy w kontekście wyczekiwanej Mafii 4.
2K jest w pełni zaangażowane w przyszłość Hangar 13, ponieważ studio przechodzi przez trudny, ale obiecujący okres przejściowy. W ramach ciągłej oceny, która ma zapewnić, że nasze zasoby są dopasowane do naszych celów, dokonaliśmy pewnych zmian, które doprowadziły do redukcji stanowisk i rozstania z niektórymi współpracownikami. Takie decyzje zawsze są trudne. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby współpracować z pracownikami, którzy zostali tym dotknięci, w celu znalezienia dla nich nowych ról w innych projektach i zespołach w 2K, a także zapewniamy pełne wsparcie tym, którzy nie mogą zostać przesunięci, łącząc ich z sieciami i zasobami branżowymi w celu znalezienia nowych możliwości poza 2K.
– wyjaśnia 2K w komunikacie.
