Mad Max w edycji Post-Apocalypse. Dlaczego tak marnie?!
[caption id="attachment_28875" align="aligncenter" width="1200"]
Mad Max[/caption]
Mad Max zapowiada się niezwykle ciekawie w odróżnieniu do wydań specjalnych gry, które są naprawdę skromniutkie.
Ostatnio pisaliśmy o ubogiej edycji Mad Max - The Ripper, na którą składały się jedynie trzy elementy. Teraz wydawca tytułu przedstawia kolejne wydanie, które zostało nazwane Post-Apocalypse. Niestety, tutaj również bez fajerwerków.
W Mad Max Post-Apocalypse Edition nie znajdziemy figurki bohatera czy innego wymyślnego gadżetu. A przecież można, o czym świadczy choćby ostatnio opisywana kolekcjonerka Call of Duty: Black Ops 3, do której dorzucono prawdziwą mini lodówkę na 12 puszek.
W przypadku Apocalypse Edition w zestawie znajdziemy natomiast:
Mad Max Post-Apocalypse Edition[/caption]
- Grę w kolekcjonerskim pudełku;
- Steelbook;
- DLC Ripper;
- Małą tablicę rejestracyjną;
- Płytkę Blu-ray z filmem Mad Max Fury.