Naughty Dog zablokowało komentarze pod zwiastunem swojej nowej gry
Intergalactic: The Heretic Prophet nie przypadło do gustu wielu graczom w sieci. Ci wylewali jad pod zwiastunem, aż komentarze… wyłączono. No cóż.
Kontrowersje były pewne. Naughty Dog słynie przecież z udanych i szalenie dobrze ocenianych gier, z drugiej strony regularnie wkurzając część graczy, dla których studio miałoby się skupiać na przepychaniu choćby idei “woke”.
Intergalactic: The Heretic Prophet bez komentarzy
Nowa gra cenionego studia PlayStation to zawsze wielkie wydarzenie, a tym większe, gdy chodzi o kompletnie nową markę i to od Naughty Dog. Nie do końca w pełni wiadomo, co skłoniło graczy do aż tak dużej krytyki samego materiału, lecz studio szybko zareagowało. Pod zwiastunem na swoim oficjalnym kanale po prostu wyłączoło komentarze. Warto zaznaczyć, że materiał w ciągu 5 dni od debiutu zdobył jedynie nieco ponad 60 tys. łapek w górę i aż 150 tys. głosów negatywnych.
Można jednak udać się na kanał PlayStation, gdzie zobaczycie, że zwiastun Intergalactic: The Heretic Prophet nadal ma włączoną sekcję komentarzy. Gracze śmieją się chyba ze wszystkiego. Począwszy od wyglądu protagonistki czy rzekomo “generyczne” podejście do science-fiction, aż po śmianie się z mikrotransakcji czy remasterowania gier. Naughty Dog słynie z wysokiej klasy tytułów AAA gromadzących wiele nagród (w tym sporo GOTY). Skąd więc taka krytyka?
Można założyć, że chodzi przede wszystkim o ocenianie produkcji jeszcze przed jej konkretnym pokazem. Pokazany cinematic nie opisuje zbyt wiele, ale dla wielu osób to po prostu kolejna kopia Strażników Galaktyki, a niektórzy porównują grę nawet do… Concord. Część osób obawia się “luźnego” klimatu, spora część odbiorców skupia się jednak na samej bohaterce. Ogolona na łyso, wytatuowana i ewidentnie lubująca się z siłownią kobieta to najwyraźniej zbyt wiele dla niektórych piwniczaków graczy.
Warto dodać, że sama historia zapewne nie uniknie kontrowersji. Tytuł ma skupiać się na ukazaniu religii i fanatyzmu w negatywnym wydaniu.
Źródło: ComicBook