Twórcy Intergalactic porównują bohaterkę swojej nowej gry do Ellie z The Last of Us
Nawet jeśli Intergalactic: The Heretic Prophet jest krytykowane, twórcy i tak mają wielkie ambicje. Neil Druckmann pokusił się nawet o odważne porównanie.
Nowa gra cenionego studia to zawsze spore wydarzenie, a kompletnie nowe IP to już w ogóle wręcz historyczna sprawa. Intergalactic: The Heretic Prophet nie zasłużyło jednak, zdaniem części graczy, na uwagę, bo wiele osób krytykuje zwiastun w serwisie YouTube. Choć tak naprawdę nie wiemy, o czym będzie to gra (choć przyznano, że kluczowa fabularnie będzie religia), twórcy musieli aż wyłączyć komentarze pod filmem.
Niemniej Intergalactic: The Heretic Prophet i tak zapowiada się dobrze, bo przecież mówimy o Naughty Dog. Studio w przeszłości było krytykowane za podejście do niektórych wydarzeń i postaci w choćby The Last of Us Part II. Mimo wszystko bohaterowie tacy jak Nathan Drake, Viktor Sullivan, Joel albo nawet Ellie na stałe przeszli do kanonu najwybitniejszych postaci w historii komputerowej rozrywki. Szczególnie ta ostatnia, główna postać w TLoU Part II i kluczowa persona dla pierwszej części.
I być może dlatego Neil Druckmann, reżyser Intergalactic: The Heretic Prophet, postanowił porównać swoją nową bohaterkę właśnie do Ellie. I nie chodzi tu podobieństwa w zachowaniu, a o samą charyzmę. Jego zdaniem przesłuchiwanie aktorki Tati Gabrielle do nowej roli wywołało w nim takie same uczucia, jak niegdyś pierwszy casting Ashley Johnson do roli Ellie. “To był jeden z tych momentów, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Ashely Johnson jako Ellie” – punktuje twórca. Nadal niestety nie wiemy, o czym dokładnie opowie gra i kim tak naprawdę jest kosmiczna łowczyni nagród. Nie da się jednak odmówić umiejętności samej aktorc. Zasłynęła choćby serialem The Chilling Adventures of Sabrina czy filmem Uncharted.
Źródło: tech4gamers