GTA VI i tankowanie aut – czy Rockstar postawi na realizm?

GTA VI powstaje bardzo długo. Były pracownik zabrał głos | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PS5 Xbox Series

Czy w GTA VI trzeba będzie… tankować? Takie pytanie jeszcze kilka miesięcy temu mogłoby brzmieć jak żart, ale najnowsze przecieki i analizy zwiastunów sugerują, że Rockstar naprawdę rozważa wprowadzenie systemu paliwa w nadchodzącej odsłonie swojej kultowej serii. Reakcja społeczności? Mieszanka ekscytacji, niepokoju i masy gorących dyskusji.

Nowe GTA VI, stacje benzynowe i pojazdy

Od czasu pojawienia się pierwszych trailerów nowego GTA, internet eksplodował analizami każdego pikselu. Wśród wielu odkryć uwagę fanów przykuły szczegółowo odwzorowane stacje benzynowe, widoczne wlewy paliwa w autach, a nawet wskaźniki paliwa na interfejsie gracza w wyciekach z wersji developerskiej. To wystarczyło, by ruszyła lawina spekulacji. Jeśli przecieki się potwierdzą, GTA VI może wymagać od gracza monitorowania poziomu paliwa, planowania przystanków na tankowanie, a nawet radzenia sobie z sytuacjami awaryjnymi, gdy samochód „zgaśnie” podczas ucieczki przed policją. Brzmi intensywnie? Tak. Ale może też dodać zupełnie nowego smaku grze, którą wszyscy znamy i kochamy.

W sieci wybuchła dyskusja. Część graczy porównuje nowy system do mechaniki dbania o konie w Red Dead Redemption 2, która — mimo początkowych wątpliwości — zyskała uznanie za podniesienie immersji. „To świetny pomysł! GTA zawsze było o szczegółach – to może być kolejny poziom realizmu,” piszą entuzjaści. Ale nie wszyscy są zachwyceni. „Nie gram w GTA, żeby pilnować poziomu paliwa jak w Euro Truck Simulator. Chcę chaosu, pościgów i eksplozji, nie kolejnego obowiązku,” komentują przeciwnicy pomysłu. Wielu fanów sugeruje złoty środek: opcję wyłączenia mechaniki, wolniejsze zużycie paliwa albo uproszczenie systemu dla tych, którzy wolą arcade’owe podejście do rozgrywki.

Zobacz też: Nowa gra za darmo na Steam dla fanów Call of Juarez: Gunslinger

Rockstar Games, jak to ma w zwyczaju, nie komentuje plotek. Ale przecieki są coraz bardziej szczegółowe i trudno je całkowicie zignorować. Po latach oczekiwań i budowania legendy wokół GTA VI, studio może postawić na nową jakość — grę, która łączy otwarty świat z głębszą, bardziej realistyczną symulacją. Jeśli tankowanie zostanie zaimplementowane z głową — jako element, a nie przeszkoda — może okazać się małym detalem z wielkim wpływem na klimat gry.

Źródło: timesofindia

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie