GTA VI niech sobie czeka. Takie wnioski można wyciągnąć z nowego komunikatu Take-Two
Podczas gdy wielu graczy oczekuje od Rockstar rychłej zapowiedzi GTA VI, wydawca podaje, jak rewelacyjnie sprzedaje się piątka i chwali się rekordami.
Rockstar ma obecnie pełne ręce roboty przy Red Dead Redemption 2, a poprzednia wielka gra dewelopera nadal zbija kokosy. Mowa oczywiście o GTA V, które okazało się tak dobre, że możemy w najbliższym czasie zapomnieć o GTA VI.
Po co bowiem spieszyć się z nową odsłoną, kiedy to niemal pięcioletnia piątka nadal jest rozchwytywana przez graczy? Firma Take-Two podaje, że Grand Theft Auto V rozeszło się w ponad 95 mln egzemplarzy. Od razu przypominamy, że w lutym tego roku była mowa o 90 mln, zatem wystarczyły trzy miesiące, by kolejne 5 mln kopii trafiło w ręce graczy. Niesamowity wynik.
Tylko czekać, aż GTA V przekroczy pułap 100 mln sprzedanych sztuk, co zapewne nastąpi do końca tego roku.
GTA V – tryb sieciowy pobija rekord
To jednak nie koniec wieści, które odsuwają premierę GTA VI w czasie. Take-Two podaje, że pierwsze trzy miesiące tego roku były najlepszym kwartałem w historii GTA Online. Gracze siedzą na serwerach i bawią się nowościami, które regularnie udostępniają deweloperzy. Choć są to zazwyczaj drobnostki, jak nowe pojazdy i tryby adwersarza, widocznie to wystarcza, by zainteresowanie GTA Online zostało podtrzymane.
Skoro idzie tak dobrze, to Rockstar nie zamierza rezygnować ze wsparcia sieciowego trybu GTA V. Take-Two obiecuje jeszcze więcej nowej zawartości w GTA Online, choć póki co szczegóły nie zostały zdradzone.
Ostatnią nowością w GTA Online był nowy tryb, który spodoba się fanom PUBG i Fortnite Battle Royale.