Wiemy, dlaczego GTA VI nie wyjdzie na PC (od razu). To się nie opłaca!
Wielu graczy jest oburzonych faktem, że GTA VI nie wyjdzie na PC w tym samym momencie, co wersje na PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Okazuje się jednak, że decyzja ta jest całkiem zrozumiała, gdy zajrzymy w raporty finansowe. Wychodzi na to, że rynek pecetowy stanowi ledwie małą część przychodów wydawcy.
GTA VI opóźnione na PC. Chodzi o pieniądze
Jedną z najważniejszych informacji w kontekście zapowiedzi GTA VI był to, że gra nie wyjdzie od razu na PC. Pierwotna premiera jest przewidziana na konsole, czyli PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Tym samym gracze na „blaszakach” będą musieli obejść się smakiem, a na rozgrywkę poczekają dłużej, niż ich konsolowi bracia. Co stoi za taką decyzją? Cóż, niektórzy przypisują ją złośliwości lub niechęci do optymalizowania produkcji. W rzeczywistości wszystko może sprowadzać się do „tylko” kwesti finansowych.
A konkretniej tego, ile wydawca gry, czyli firma Take-Two zarabia na poszczególnych platformach. Jeden z raportów finansowych daje nam dość zaskakującą odpowiedź na pytanie o to, czy rynek PC się opłaca. Cóż, w przypadku tej akurat firmy udział w zyskach w przypadku pecetów jest dość… symboliczny.
Obecnie 40% przychodów Take-Two to te pochodzące z konsol. Nieco ponad połowa, bo 52% to pieniądze generowane przez gry mobilne. Mamy zatem do czynienia ze znaczną częścią pieniędzy stanowiących przychody firmy. A co z PC? Ten rynek odpowiada za jedynie 8% pieniędzy. Jasne, w wartościach bezwzględnych są to miliony, jednak konsole, usługi online i platformy mobilne opłacają im się po prostu znacznie bardziej.
Zobacz też: Jaka jest pierwsza gra FPS? Odpowiedź was zaskoczy, to nie DOOM ani Wolfenstein
Można zatem uznać, że brak zapowiedzianej premiery nowego GTA na PC jest… zrozumiały. Choć mnóstwo graczy nie może się z tym pogodzić, to z finansowej perspektywy dla wydawcy jest to oczywista decyzja. A wiemy przecież, że „szóstka” i tak pojawi się na komputerach. Tyle że nieco później.
Źródło: tech4gamers.com