50 Cent oficjalnie zapowiada Vice City, ale fani GTA mogą poczuć się oszukani
Jakiś czas temu 50 Cent pochwalił się grafiką z logiem Vice City z wyciętą częścią “Grand Theft Auto”. I nie, nie jest to GTA VI, a coś skrajnie innego.
Niedawno w mediach, a już szczególnie na Reddicie i Twitterze zawrzało. 50 Cent, popularny raper i celebryta, wrzucił na swoje konto na Instagramie zdjęcie pokazujące grafikę z napisem “Vice City”. I tak, było to dokładnie to samo logo, które znamy z gry GTA: Vice City, co od razu rozgrzało fanów. Dzięki obfitym przeciekom i innym informacjom wiemy, że GTA VI najpewniej ma rozgrywać się właśnie w tej nieco zapomnianej miejscowości ze świata Grand Theft Auto. Potem 50 Cent usunął obrazek, a teraz wyjaśnia, o co tu w ogóle chodziło.
Tak jak myślicie – 50 Cent oficjalnie zapowiada “Vice City”, ale nie to nic wspólnego z serią GTA. Nie mam pojęcia, czemu raper zdecydował się skorzystać z okrojonego loga kultowej gry do promocji swojego nowego serialu, ale ten nie jest adaptacją pozycji Rockstara. Tak naprawdę oprócz tej pomyłki i nazwy, nic nie łączy gry z nowym serialem. No, może oprócz koncepcji fabularnej.
Raper zaangażowany jest w produkcję nowego serialu oryginalnego o roboczej nazwie “Vice City”. Wraz z nim nad tytułem czuwa również reżyser Johna Wicka Chad Stahelski. Produkcja ma opowiadać historię trójki przyjaciół w Miami w latach 80., którzy zostali “niehonorowo” wyrzuceni z wojska. Następnie postanawiają napadać na banki, aby zarobić tak potrzebne do przeżycia pieniądze. Wiem, wiem – fabuła brzmi trochę jak coś wyjętego z GTA i być może dzieło Rockstara jest nawet inspiracją, ale na tym podobieństwa się kończą. No to ten… czekamy na ruch Rockstara!