Rockstar jednoznacznie o fabularnym DLC do GTA V
Nie ma co liczyć na dodatkową fabułę. Chcecie wiedzieć, dlaczego?
Wszystko wytłumaczył na łamach Game Informera przedstawiciel studia Rockstar, który jednocześnie pogrzebał jakiekolwiek nadzieje (jeśli w kimś się jeszcze tliły) na fabularne DLC do GTA V.
9 premier na obecny tydzień. Powrót Assasin’s Creed, bohater z polskimi korzeniami i gra, która sprzeda Nintendo Switch
Na brak dodatkowej zawartości kluczowy wpływ miały trzy sprawy. – GTA V było ogromną i kompletną produkcją dla jednego gracza. Można powiedzieć, że mieliśmy praktycznie do czynienia z trzema grami w jednej. Przygotowanie wersji GTA V na PC oraz konsole nowej generacji zajęło nam kolejny rok pracy, który był konieczny, by gra sprostała naszym oczekiwaniom. W tym samym czasie rozwijaliśmy GTA Online, który miał wiele potencjału i wymagał od nas ogromnej ilości zasobów. Ponadto zajmowaliśmy się innymi projektami, takimi jak Red Dead Redemption II. Zestawienie tych trzech czynników sprawiło, że nie czuliśmy, by fabularne rozszerzenia dla pojedynczego gracza były potrzebne lub możliwe w przypadku GTA V – podkreśla Imran Sarwar.
Jednocześnie deweloper nie wyklucza fabularnych DLC do nadchodzących gier. Zatem kto wie, czy Red Dead Redemption II nie zostanie pod tym względem bardziej dopieszczone.
Jak zatem widzicie, obecnie GTA V dla Rockstar to jedynie wspieranie sieciowego trybu gry. Na więcej nie ma co liczyć…
