GTA 4 Complete Edition za darmo dla wielu graczy, lecz czy jest się z czego cieszyć?
Rockstar obiecał, że GTA 4 Complete Edition zostanie udostępnione 19 marca i tak też się stało. Ta kompletna edycja, do pobrania za darmo dla niektórych graczy (poniżej szczegóły), nie jest jednak szczytem marzeń wielu z nas.
Na początku stycznia GTA 4 zostało wycofane ze Steam i jak wyjaśniał Rockstar, wszystko przez niemożność wygenerowania dodatkowych kluczy, co z kolei było spowodowane tym, że Microsoft nie obsługuje już Games For Windows Live. Dodatkowo wygasła licencja na niektóre utwory, które słyszeliśmy podczas grania. Obiecano jednak, że gra powróci i to w wersji Complete Edition. Teraz jest już dostępna dla wielu osób, lecz cóż… edycja kompletna nie jest wcale taka kompletna.
GTA 4 Complete Edition – dla kogo za darmo, kto płaci?
Od 19 marca gracze, którzy posiadają Grand Theft Auto 4 lub Grand Theft Auto: Episodes from Liberty City w bibliotece Steam, mogą zainstalować, aktywować i zagrać w wersję Grand Theft Auto 4 Complete Edition. I tak:
- Grand Theft Auto: Episodes from Liberty City zostanie zastąpione w bibliotece Steam przez Grand Theft Auto IV: Complete Edition.
- Rozmiar pliku aktualizacji to około 22 GB.
- Posiadacze Grand Theft Auto IV pobiorą zawartość Grand Theft Auto: Episodes from Liberty City, a ich wersja gry zostanie zaktualizowana do Grand Theft Auto IV: Complete Edition.
- Rozmiar pliku aktualizacji to około 6 GB.
Jeśli jednak nie mieliście wcześniej w swojej bibliotece GTA 4 bądź wspomnianego Episodes from Liberty City, będziecie mogli kupić GTA 4 Complete Edition od 24 marca.
GTA 4 Complete Edition – dlaczego jest niesmak?
Ano dlatego, że wiele osób posiadających “czwórkę” i dodatek, zapłaciło za grę z trybem multiplayer i pełną ścieżką dźwiękową. Edycja kompletna jest jednak wykastrowana. Jak zaznacza Rockstar, w wyniku tej aktualizacji w Grand Theft Auto 4: Complete Edition przestaną być dostępne następujące usługi/stacje radiowe:
- Games for Windows Live
- Tryb wieloosobowy
- Ranking
- RamJam FM, Self-Actualization FM i Vice City FM (wcześniej dostępne w Grand Theft Auto: Episodes from Liberty City)
Wiadomo, że deweloper nie obciął powyższych elementów celowo i po prostu zmusiła go do tego sytuacja. Jednak żal będzie, że do multiplayera GTA 4 już nie powrócimy.