Gra Star Wars od Ubisoft w nowych szczegółach. Ciekawe podejście do pojazdów
To, że Ubisoft pracuje nad osadzoną w otwartym świecie grą Star Wars, wiemy od dawna. Teraz światło ujrzały nowe, choć dość skąpe konkrety.
Otwarty świat, pojazdy, bogata historia… Czyżby szykowało się nam GTA w uniwersum Star Wars?
Star Wars od Ubisoft nabiera kształtów
Mniej więcej rok temu Lucasfilm poinformowało, że kończy z ekskluzywnością marki Star Wars dla Electronic Arts. Firma ewidentnie nie wykorzystała pełni potencjału, ale dziś w przygotowaniu jest wiele różnych gier z uniwersum. Niedawno przecież zapowiedziano intrygujące Star Wars Eclipse od Quantic Dreams.
Ubisoft również dłubie nad tą marką. Jak pisaliśmy już wcześniej, Szwedzi z Massive Entertainment pracują nad osadzoną w otwartym świecie grą ze świata Gwiezdnych Wojen. Choć nie wiemy wiele, to pewne jest, że tytuł postawi na fabułę i zawierać ma elementy RPG.
Teraz nowe informacje pochodzą z ogłoszenia o pracę od Ubisoft Bucharest. Studio pomaga Massive w przygotowaniu niektórych elementów ich gry. Deweloperzy poszukują do pomocy Senior Vehicle Artist, który zająć się ma, jak tytuł wskazuje, pojazdami.
Dzięki ogłoszeniu dowiedzieliśmy się nie tylko, że pojazdy w grze się pojawią (co raczej było pewne, ale niepotwierdzone), ale też, że znajdziemy tam “autentyczne i fikcyjne” wehikuły. I tak, brzmi to nieco jakby obok myśliwców TIE moglibyśmy przemierzać planety za sterami Porsche (a może Tesla Elona Muska gdzieś tam wciąż dryfuje?), ale raczej nie o to chodzi. Ubisoft ewidentnie umieści istniejące i znane fanom pojazdy z uniwersum Gwiezdnych Wojen, ale stworzy też własne. Co to konkretnie znaczy? Ciężko powiedzieć – może chodzić zarówno o pojazdy lądowe, jak i latające. Być może w grze spotkamy legendarny maszyny pokroju Sokoła Millenium bądź Slave-1 Firespray Bobby Fetta. Mamy nadzieję, że oficjalne konkrety o grze są bliżej niż dalej.