Było za łatwo w Assassin’s Creed Origins? Teraz będzie za trudno. Oto planowane nowości w grze
Zobaczcie, co szykuje Ubisoft.
Assassin’s Creed Origins otrzyma w grudniu aktualizację, która wprowadzi do rozgrywki kilka ciekawych nowości. Pierwszą z nich ma być nowy poziom trudności Nightmare i jak sama nazwa wskazuje, będzie on koszmarnie trudny. Wrogowie staną się bardziej odporni na obrażenia i bardziej niebezpieczni.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Ponadto Ubisoft zaaplikuje najnowszym Asasynom skalowanie wrogów, o co prosili gracze. Jeśli skorzystamy z takiej opcji, wszyscy przeciwnicy dopasują się poziomem do naszego, czyli trudniej będzie ich pokonać.
10 premier na obecny tydzień. Powrót wielkiej serii RPG, atak zombie, podglądanie sąsiada i sport
Deweloperzy szykują również dwa nowe zadania. O pierwszym jeszcze nic nie wiadomo poza tym, że będzie to quest niespodzianka, z kolei drugie będzie trybem Hordy, gdzie wykażemy się na arenie Cyrene stając naprzeciw niezliczonym falom wrogów. Ubisoft zaleca podejście do takiego wyzwania z minimum 32. poziomem doświadczenia.
Co jeszcze? Elementy z paczki Nightmare and First Civ znajdziemy w skrzyniach Heka, 12 grudnia zadebiutuje nowa paczka Gladiator Items Pack (zbroja, tarcza, miecze i włócznia), a 26 grudnia w sklepie znajdziemy Wacky Items Pack (cztery bronie + wierzchowiec).
Na koniec Ubisoft informuje o trzeciej próbie bogów, w której zmierzymy się z egipską boginią wojny Sechmet (grafika poniżej).
Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy nowa aktualizacja trafi do Assassin’s Creed Origins. Jak tylko pojawi się data premiery, na pewno o tym napiszemy.
