W God of War Ragnarok odwiedzimy znajome miejsca, ale szykujcie się na duże zmiany
Twórcy God of War Ragnarok pozwolą nam wrócić do lokacji z poprzedniej gry. Co ciekawe, graczy czeka również niemałe zaskoczenie w trakcie zwiedzania Wybrzeża Dziewięciu.
Deweloperzy z Santa Monica Studio ujawnili, że mitologiczna fimbulwinter sprawi, że jezioro znajdujące się na Wybrzeżu Dziewięciu całkowicie zamarznie. Szczegół ten zajawiono we wpisie, w którym zapewniono, że Kratos i Atreus nadal będą mogli wspólnie pływać łódką.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
Reklama |
Jeśli nie pamiętacie końcówki God of War z 2018 roku, pozwólcie, że przypomnę, co tam się właściwie wydarzyło. Po pokonaniu Baldura i poznaniu prawdy o Atreusie, widzimy, że rozpoczyna się fimbulwinter. Trwająca trzy lata zima ma poprzedzić Ragnarok. W nowym GoW dojdzie do ostatecznego starcia bogów, więc nawet jeśli nie graliście w poprzednią odsłonę serii, mogliście przewidzieć nadejście wielkiej zimy przy okazji ogłoszenia gry.
Potwierdzenie jednego ze skutków fimbulwinter napawa optymizmem. To właściwie pewne, że wpłynie ona też na inne lokacje z poprzedniego GoW. Możliwe, że twórcy zaprezentują je przy okazji kolejnych pokazów God of War Ragnarok.