Gears of War 4 – finalna wersja gorsza graficznie niż demo z E3 2015? Sami zobaczcie
Różnice są od razu widoczne.
Ekipa Digital Foundry wzięła na warsztat finalny kod Gears of War 4 i zestawiła wybrane sceny z podobnymi, które były prezentowane jeszcze w 2015 roku na targach E3 w Los Angeles.
To, co przede wszystkim rzuca się w oczy, to zmiana oświetlenia w ostatecznej wersji gry. Jest lepiej czy gorzej? Wszystko zależy od gustów, lecz osobiście bardziej wolałem mroczniejszą wersję z zeszłego roku.
Digital Foundry zwraca również uwagę na brakujące cienie oraz o wiele słabszą pogodę, która podczas produkcji gry widocznie straciła na mocy. Pod względem grafiki ucierpiało również oświetlenie bijące z kokonów pozostawionych przez obcych, a oprócz tego mamy drobne modyfikacje w rozgrywce.
Trzeba jednak przyznać, że mimo drobnych zmian, Gears of War 4 nadal prezentuje się bardzo dobrze, zatem nie możemy doczekać się premiery. Ta już 11 października, choć osoby, które zaopatrzyły się w Ultimate Edition, grają już od zeszłego tygodnia.
Recenzje Gears of War 4 i zapowiedź filmu w uniwersum Gearsów!
Recenzje Gears of War 4 rozsypały się po sieci i według serwisu Metacritic, średnia z 46 ocen to porządne 85/100. Szykuje się zatem naprawdę dobra zabawa.
Recenzenci podkreślają, że Gears of War 4 punktuje za pomysłowe tryby multiplayer, fantastyczny tryb Horda czy znakomite sterowanie. Wśród minusów znajduje się niezbyt głęboka fabuła oraz to, że to nadal te sameGearsy, bez większych zmian w rozgrywce.
Kto zatem polubił poprzednie odsłony i nie spodziewa się po nadchodzącej części rewolucji, na pewno nie będzie marudził przy Gears of War 4.
Recenzje Gears of War 4 – wybrane oceny:
- God is a Geek – 95/100
- Game Informer – 93/100
- Attack of the Fanboy – 90/100
- Digital Spy – 80/100
- Lazygamer – 80/100
- Destructoid – 80/100
- Hardcore Gamer – 80/100
- GameSpot – 70/100
Drugą ważną informacją dla wszystkich fanów Gearsów jest zapowiedź filmu w uniwersum gry, co potwierdził osobiście Rod Fergusson, szef studia The Coalition. Niestety nie poznaliśmy żadnych szczegółów odnośnie obsady, fabuły czy osoby odpowiedzialnej za scenariusz i reżyserię.
Rod Fergusson wspomniał jedynie, że tworząc film należy brać pod uwagę przede wszystkim to, że nie jest on kierowany jedynie do graczy a postawienie na zgodność filmowej fabuły z grami niekoniecznie jest najlepszym pomysłem.
Może to oznaczać tyle, że film Gears of War opowie całkowicie nową historię i nie będzie powielał tego, co poznaliśmy już w grach. Zadowoleni?