Kłopoty serii Football Manager. W grze zabraknie popularnego klubu
W cyklu Football Manager nie zobaczymy logo angielskiego klubu piłkarskiego Manchester United F.C. Sega oraz Sports Interactive zrezygnowali z wykorzystywania licencji na logo i nazwy Czerwone Diabły.
Od najnowszej odsłony serii Football Manager nie zobaczymy logo ani oficjalnej nazwy angielskiego klubu piłkarskiego Manchester United F.C. Deweloperzy poinformowali, że Sega (wydawca gry) oraz Czerwone Diabły doszli do porozumienia według którego w cyklu FM nie może występować logo ani nazwa tego zespołu. Dlatego też zamiast oficjalnej nazwy otrzymamy “Manchester UFC” i “Man UFC. Umowa ta ma obowiązywać od następnej produkcji Football Manager. Całą sprawę rozwiązano bez kierowania jej do sądu (jak zresztą często bywa), dzięki czemu uniknięto drogiego procesu i innych PR’owych kłopotów.
To nie pierwszy raz, kiedy w FM nie zobaczymy znanego klubu. Dla przykładu Juventus F.C. nazywa się w grze Zebre, gdyż włoska drużyna podpisała kontrakt na wyłączność z Konami.
Seria FM to cykl gier, w której gracz staje się menadżerem klubu piłkarskiego. W jego rękach jest zarządzanie zespołem, kadrą, ustalenie taktyk i strategii biznesowych. Tytuł charakteryzuje się skomplikowaną oraz rozbudowaną rozgrywką (nacisk jest kładziony na element zarządzania), jednak dość wiernie odwzorowującą pracę menadżera klubu piłkarskiego. Na obecną chwilę nie wiemy, kiedy pojawi się kontynuacja cyklu.