Far Cry 4 znika z elektronicznych kont, a Origin blokuje gry Ubisoftu
Co powiecie na takie poczynania?
Dwa dni temu pisaliśmy, że z kont Uplay zaczynają znikać gry, głównie chodzi o Far Cry 4. Przypadek? To celowe działanie Ubisoftu. Deweloper dezaktywuje po prostu klucze, które zostały nielegalnie nabyte, a później odsprzedane klientom.
Najgorsze jest to, że gracze nie są nawet powiadamiani przed usunięciem danego tytułu z ich konta. Ot, po prostu - nagle kupiona gra rozpływa się w powietrzu.
Teraz okazuje się, że część nielegalnych kluczy pochodzi z platformy Origin. - Potwierdzamy, że klucze aktywacyjne zostały niedawno kupione ze sklepu EA Origin za pomocą fałszywych kart kredytowych, a następnie odsprzedane dalej w internecie - wyjaśnia Ubisoft na łamach serwisu GameInformer. - Te klucze mogą zostać wkrótce zdezaktywowane. Jeśli kogoś to dotknie, należy zgłosić się do sprzedawcy, od którego kupiliśmy klucz, z żądaniem zwrotu pieniędzy.
Electronic Arts potwierdza słowa Ubisoftu, lecz na tym nie koniec. Z platformy Origin usunięto na jakiś czas gry francuskiego wydawcy, tłumacząc to dobrem klientów. - To ochrona przed dalszymi fałszywymi zamówieniami - twierdzi EA.
Co powiecie na takie dbanie o klienta?
O autorze
Darek Madejski
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
