W Elden Ring znaleziono niedokończoną, sporą lokację. Może trafić do DLC
Znany moder dotarł do niedostępnej w standardowy sposób lokacji w Elden Ring. Miejscówka może (ale nie musi) trafić w przyszłości do DLC lub darmowej aktualizacji.
Aby dostać się w rzeczone miejsce, moder Lance McDonald użył moda na przenikanie przez ściany i przeszedł przez zamknięte dla graczy drzwi w jednej z początkowych krain w grze, Pogrobnie (lub Limgrave w angielskiej wersji językowej).
Za drzwiami ukryto ogromną arenę. Lokacja zdecydowanie jest niedokończona, choć wiele jej elementów przygotowano do tego stopnia, że niemożliwe, aby jakiś deweloper stworzył ją z nudów lub dla żartu.
Możemy jedynie spekulować, dlaczego wielka arena pojawiła się w grze, ale nie można się do niej dostać. Moder i gracze spekulują, że może ona trafić do DLC lub popremierowej aktualizacji.
Warto wspomnieć, że przed wejściem do areny pojawia się sterowany przez SI przeciwnik. Jest on swoistym samouczkiem uczącym gracza jak, działa inwazja multiplayer. Niewykluczone, że DLC lub aktualizacja związane z areną będą dotyczyły trybu PvP.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że arena może nie zostać wykorzystana w żaden sensowny sposób. Nie zdziwiłbym się, gdyby From Software miało wobec niej jakiś plan, ale ostatecznie go porzuciło i uznano, że nie ma czasu na wyrzucenie lokacji z gry. Deweloperzy na razie nie odnieśli się do znaleziska Lance’a McDonalda.
