DualSense może zyskać świetną funkcję. Jeśli oglądasz streamy, będziesz zachwycony

Kontroler DualSense
PS5

Możliwe, że kontroler DualSense zyska fenomenalną funkcję. Widzowie transmisji online będą mogli wczuć się w streamy jak nigdy wcześniej.

Jeśli miałbym w tym momencie kupić PlayStation 5, to zrobiłbym to dla kontrolera. Pad od PS5 intryguje mnie funkcjami haptycznymi i adaptacyjnymi triggerami. To powiew świeżości, którego brakowało mi na poprzedniej generacji konsol.

Najnowszy kontroler Sony ma już kilka problemów, ale jego zaawansowanie daje sporo perspektyw na przyszłość. Wygląda na to, że Japończycy mają bardzo ambitne plany na jego wykorzystanie.

DualSense może posłużyć streamerom jako narzędzie

Chyba każdy z nas oglądał kiedyś jakąś transmisję w Internecie. Nieważne czy był to pokaz gry, czy podcast, czy też wybryki pijanego jegomościa na żywo. Wszystkie streamy łączy jedna rzeczy – nie oferują zbyt dużej immersji.

Sony ma jednak pomysł, jak wykorzystać DualSense w pomocy streamerom. Złożony w lipcu 2019 roku, a opublikowany dopiero teraz patent zdradza ciekawe informacje.

Pad od PS5 może w przyszłości pozwalać na odtwarzanie nagranych wcześniej impulsów haptycznych. Widzowie odczuwaliby te same efekty haptyczne, co prowadzący transmisję lub film. Jeśli interesują Was czysto technologiczne aspekty patentu, to jego pełny opis znajdziecie poniżej.

Metadane wskazujące żądane zdarzenia haptyczne podczas odtwarzania transmisji audio-wideo (AV) są osadzane w strumieniu AV, tak że metadane mogą być wyodrębniane podczas odtwarzania AV i renderowane po stronie odtwarzającego zgodnie z wymaganiami. W ten sposób poprzednio nagrane wideo może być oglądane podczas odtwarzania bez utraty jakichkolwiek wrażeń haptycznych, które mogły zostać wygenerowane podczas oryginalnego odtwarzania, bez konieczności polegania tylko na wyprowadzaniu zdarzeń haptycznych z dźwięku.

Patent Sony

Producent chce więc umożliwić Internetowym twórcom większe angażowanie widowni w oglądaną transmisję lub materiał wideo. Kontroler widzów rejestrowałby te same bodźce, co grającego. Co ciekawe, patent nie wyklucza też użycia słuchawek wspierających wibracje.

Wielkie nadzieje a ograniczenia DualSense

Oczywiście rozwiązanie to ma swoje minusy. Wykorzystanie DualSense lub odpowiednik słuchawek na transmisjach ograniczałoby się tylko do streamów z rozgrywki i to zapewne tych prowadzonych bezpośrednio z PS5. Bardziej zaawansowani streamerzy nic by na tym nie zyskali. Nie jestem też sobie w stanie do końca wyobrazić, jak wyglądałoby wykorzystanie funkcji w przypadku, dajmy na to, filmiku na YouTube.

Plany są jednak bardzo intrygujące. DualSense to aktualnie oczko w głowie Sony (co potwierdzają nadchodzące gadżety) i mam nadzieję, że producenci gier będą korzystać z jego możliwości. Opublikowane patenty to jednak tylko drobne sugestie, a nie oficjalne zapowiedzi nadchodzących nowości. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie