Gary Oldman spał w trumnie podczas zdjęć do Drakuli. Cary Elwes o metodach pracy aktora
Gary Oldman ma nietypowe metody przygotowania do roli. Tak przynajmniej twierdzi Cary Elwes, który opowiedział o pracy na planie filmu Drakula z 1992 roku.
Aktor wyjawił, jak wyglądało zachowanie Gary’ego Oldmana podczas prac nad adaptacją powieści Brama Stokera:
“Francis [Ford Coppola, reżyser – przyp. red.] wierzy, że im więcej czasu ekipa filmu spędza ze sobą, tym bardziej widać to na ekranie. Z tego względu wszyscy łowcy wampirów mieszkali razem, a biedny Gary [Oldman] musiał mieszkać samotnie. Wziął to na poważnie do tego stopnia, że spał w trumnie. Był odizolowany od nas wszystkich. Pierwszy raz na planie spotkaliśmy go podczas prób, a później już nigdy więcej go nie zobaczyliśmy.”
– wyjawił Elwes w rozmowie z “The Hollywood Reporter”.
W Drakuli Francisa Forda Coppoli Cary Elwes wcielił się w lorda Arthura Holmwooda. Oprócz niego w filmie wystąpili m.in.: Keanu Reeves, Winona Ryder, Anthony Hopkins, a także wspomniany już Gary Oldman. Drakula zdobył liczne nagrody, w tym trzy statuetki Oscara.