Days Gone premiera. Gra, która nie może zawieść

Days Gone premiera. Gra, która nie może zawieść
Filmiki z gier Newsy Polecamy PS4

Sony przyzwyczaiło nas do tego, że gry na wyłączność dla PlayStation 4 mają najwyższą jakość. Days Gone musi utrzymać ten trend. Oto cztery powody dlaczego.

Dziś do sieci trafił kolejny zwiastun gry Days Gone na PlayStation 4 i znowu skutecznie podsyca atmosferę przed premierą zaplanowaną na 26 kwietnia 2019 roku. Do debiutu gry pozostało niewiele czasu i zdaje się, że jest na co czekać. Produkcja może nie okazać się tylko sieczką o zombie.

Days Gone tworzone jest przez Sony Bend, czyli wewnętrzne studio japońskiego producenta. To bardzo dobry znak, bowiem zwykle właśnie ci twórcy, dostarczają największe hity – The Last of Us, God of War, Uncharted i wiele innych. Days Gone musi więc przejść ostre testy, zanim zostanie wypuszczone na rynek. Ponadto Sony Bend – znane prawie 20 lat temu z serii Syphon Filter – wie jak tworzyć gry akcji. Co prawda oprócz wymienionej udanej marki, tworzyło później tylko spin-offy na przenośne sprzęty Sony (tak, pamiętamy jeszcze o was PSP i PS Vita), to doprowadzały swoje gry do perfekcji. Mam więc nadzieję, że i tym razem doszlifuje produkt do końca.

Days Gone fabuła

Nadchodząca gra od Sony Bend pokazuje postapokaliptyczną Amerykę, co do końca nie jest czymś odkrywczym, ale jak to już wiele gier pokazało, liczy się sposób prezentacji, a niekoniecznie sama tematyka. Ludzkość została zdziesiątkowana przez globalną pandemię, a świat niszczą dzikie stworzenia nazywane świrusami. Na północno-zachodnim pustkowiu wybrzeża Stanów Zjednoczonych każdy błąd może być twoim ostatnim.

Gracz wciela się w rolę Deacona St. Johna, który jako łowca nagród próbuje odnaleźć sens istnienia w pełnej śmierci rzeczywistości. Przeszukuje opuszczone miejsca w celu znalezienia elementów do tworzenia cennych przedmiotów i broni lub pomaga innym ocalałym, którzy starają się przetrwać, pracując uczciwie lub nie.

Cztery elementy, które muszą zadziałać

Na Days Gone czekam przede wszystkim z czterech względów. Po pierwsze podoba mi się wykreowany, brudny i zarazem zróżnicowany świat produkcji. Całość wygląda na bardzo spójną wizję artystyczną, która jednocześnie nie jest pozbawiona charakterystycznych elementów i różnorodnych krajobrazów. Gęste lasy, zaśnieżone równiny a nawet pola magmy. Oczywiście w grze nie zabraknie jaskiń, kopalni i niewielkich miasteczek.

Świetnie zapowiada się także walka z gangami i hordami świrusów. Gracz będzie musiał wykorzystać spryt, aby przetrwać w niebezpiecznym świecie. Starcia ze świrusami wyglądają naprawdę imponująco, zwłaszcza kiedy rusza na gracza ogromna chmara mutantów. Zresztą najnowszy zwiastun gry jest tego najlepszym przykładem – zobaczcie poniżej.

Jak podają twórcy i również potwierdza wspomniany już krótki filmik, Days Gone to opowieść o rozpaczy, zdradzie i smutku. Już nie raz Sony Bend pokazało na zwiastunach, że będzie odnosić się do najgłębszych emocji. Na takie coś właśnie czekam, choć nie ukrywam, że po The Last of Us, poprzeczka została zawieszona bardzo, ale to bardzo wysoko.

Wsiadaj na motocykl i uciekaj! Gracz w Days Gone będzie zmuszony wielokrotnie korzystać ze swojego jednośladu, który stanowić ma główny środek transportu. Co jednak ciekawe, wszędobylskie świrusy tego nie ułatwią, zwłaszcza że przemierzając świat w zależności od pogody i pory dnia, stwory reagują inaczej. Znamy to chociażby z polskiego Dying Light, gdzie zombie były szybsze, odporniejsze na obrażenia i sprytniejsze właśnie w nocy.

Premiera Days Gone mocno oczekiwana

Nowa gra od Sony Bend to zdecydowanie coś na co mocno czekam. Wiem, że tematyka jest oklepana, ale w tym przypadku wierzę, że uda się nadrobić ciekawą fabułą i dobrą mechaniką rozgrywki. Świetnie wyglądają też starcia z hordami stworów. Oby tylko, nieco już leciwe PS4, poradziło sobie z uciągnięciem tej ambitnej gry.

Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie