Dark Souls: Remastered otrzymało wyczekiwanego moda. Gracze mają powody do radości

Dark Souls: Remastered otrzymało wyczekiwanego moda. Gracze mają powody do radości
Newsy PC

Jeżeli należycie do fanów serii Dark Souls, to możecie już zacierać rączki. Dark Souls: Remastered doczekało się modyfikacji Seamless Co-Op.

Pod koniec lutego bieżącego roku informowaliśmy Was o tym, że gra Dark Souls 3 doczekała się jednego z najlepszych modów, jakie mogła tak naprawdę otrzymać. Chodzi tutaj o niezwykle popularny projekt Seamless Co-Op, który w społeczności fanów serii jest niezwykle doceniany. Teraz natomiast pojawił się on w kolejnej produkcji FromSoftware. Poniżej możecie oczywiście znaleźć wszystkie najważniejsze szczegóły.

Dark Souls: Remastered otrzymało moda Seamless Co-Op

Seamless Co-Op to ambitny projekt, który eliminuje ograniczenia tradycyjnego trybu wieloosobowego w serii Dark Souls. Dzięki temu nawet do sześciu graczy jednocześnie może wspólnie eksplorować Lordran od samego początku aż do końca bez żadnych irytujących przerw w sesji. Modyfikacja usuwa wszelkiego rodzaju bariery, takie jak ściany mgły czy też rozdzielenie graczy po pokonaniu bossa lub śmierci. Po śmierci gracz odradza się bowiem przy ostatnim ognisku, a rozgrywka zwyczajnie trwa dalej.

Ponadto postępy jednego gracza synchronizują się z wszystkimi pozostałymi uczestnikami sesji. Do tego zaliczają się również interakcje z postaciami niezależnymi oraz zmiany w stanie całego świata. Seamless Co-Op zastępuje także oryginalny system peer-to-peer nowoczesnym API sieciowym Steama, dzięki czemu możemy liczyć na płynniejszą i bardziej stabilną rozgrywkę multiplayer.

Modyfikacja jest dostępna do pobrania w serwisie Nexus Mods. Jest to samodzielna instalacja i nie wymaga dodatkowych modów do działania. Nam zaś pozostaje jedynie życzyć Wam miłego grania!

Źródło: DSOGaming

Wincenty Wawrzyniak
O autorze

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor
Specjalista od Groznawstwa, który nie stroni od swoich ulubionych tytułów. Rzadko się do tego przyznaje, ale ma prawie 2000 godzin na liczniku w Path of Exile. Pozostałe dwa tytuły w jego świętej trójcy to Assassin’s Creed: Origins oraz Final Fantasy XV. Miłośnik RPG i hack’n’slash, dla którego najważniejsza jest dobra historia, a ściany tekstu są plusem. Po godzinach pisze do szuflady, pije niepokojąco duże ilości kawy i często wraca do swoich ulubionych seriali (o Hannibalu prawdopodobnie gadałby nawet w trumnie).
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie