Cyberpunk 2077 – “Nie twierdzę, że gra już nie powstaje”
Jeden z deweloperów studia CD Projekt RED tłumaczy, że został źle zrozumiany.
Pod koniec kwietnia Jose Teixeira przyznał w rozmowie z serwisem iDigitalTimes, że polskie studio jest na etapie aktualizowania narzędzi graficznych, za pomocą których powstanie Cyberpunk 2077: Teraz najważniejszą sprawą jest zebranie przez programistów opinii z okresu tworzenia Wiedźmina 3. Może brzmi to banalnie, ale wiele się wówczas nauczyliśmy. Programiści aktualizują software’owe narzędzia całkiem drastycznie.
Po takiej wypowiedzi uznano, że jest to jednoznaczne z tym, że najpierw narzędzia zostaną zaktualizowane, a dopiero po tym ruszą właściwe prace nad Cyberpunk 2077. Niekoniecznie musi to być prawdą.
Jose Teixeira tłumaczy teraz w rozmowie z serwisem Kotaku, że jego wcześniejsze wypowiedzi wcale nie oznaczają, że prace nad Cyberpunk 2077 jeszcze nie wystartowały. – Wspomniałem, że aktualizujemy silnik graficzny w oparciu o informacje zwrotne, które dostajemy w związku z Wiedźminem 3. Jest to dosyć gruntowna modernizacja i niemal każdy aspekt silnika jest aktualizowany. Mój edytor efektów cząsteczkowych również, podobnie jak każde inne narzędzie – zaczyna Teixeira przechodząc do tego, że pojawiające się w internecie publikacje skwitowały to tym, że prace nad Cyberpunk 2077 nie ruszyły z miejsca. – Ja tego nie powiedziałem. Stwierdziłem jedynie, że aktualizujemy narzędzia graficzne i tyle. To proces, który odbywa się co jakiś czas w każdej firmie – zaznacza.
Deweloper wspomniał przy tym, że po takiej modernizacji jest nadzieja, że uda się zrobić dużo więcej przy użyciu tego samego silnika. – Dużo więcej i szybciej.
Miejmy zatem nadzieję, że na premierę Cyberpunk 2077 nie będziemy musieli czekać kilka następnych lat.