Deweloper komentuje 18+ dla Cyberpunk 2077. “Nie pieprzymy się”
Niedawno w sieci znalazła się dokładna lista “dorosłych” aspektów Cyberpunk 2077, przez którą gra otrzyma znaczek 18+ w Brazylii. Choć opis szybko został usunięty ze strony organizacji, zdaje się, że jest jak najbardziej prawdziwy.
Dopiero co wymienialiśmy blisko 30 punktów mających świadczyć o dorosłości Cyberpunk 2077. A wśród nich: okaleczenie, intensywne relacje seksualne, samobójstwa, prostytucja, nagość, wykorzystywanie seksualne i wiele więcej. Spis pochodził z oficjalnej strony brazylijskiej organizacji przyznającej oceny grom wideo i choć został z niej usunięty, szaleje teraz po sieci. Prawdziwy? Zdaje się to potwierdzać Paweł Sasko, główny projektant misji do CP 2077.
Choć studio CD Projekt RED nie odniosło się do przecieku i oceny 18+ w Brazylii, zrobił to wspomniany projektant, w taki oto sposób: Zaskoczony? 😏 Nie pieprzymy się.
Paweł Sasko skomentował tym samym wyciek, niejako go uwiarygodniając. Co ciekawe, na skomentowanej grafice widzimy, za co dokładnie Cyberpunk 2077 dostał 18+. Nie jest to ani prostytucja, ani pokazywanie seksu czy zażywania narkotyków. Chodzi o coś zupełnie innego, o okrucieństwo. Według brazylijskiej organizacji, to jedyny punkt, który musi zostać oznaczony “osiemnastką”. Zgodnie z wytycznymi organizacji, taka nota przy okrucieństwie oznacza „realistyczną scenę przemocy, dokonywanej w sadystyczny sposób, która powoduje intensywny ból fizyczny”.
You surprised? 😏
We don’t fuck around. https://t.co/JVh851BaOI
— Paweł Sasko (@PaweSasko) April 25, 2020
Co do seksu, narkotyków i innych mocnych momentów w Cyberpunk 2077, one też mogłyby dostać znaczki “18”, lecz intensywność tych scen (sposób ich pokazania) najwyraźniej nie została przekroczona w Cyberpunk 2077.
Data premiery Cyberpunk 2077 została ustalona na 16 września tego roku i jak zapewnia CD Projekt RED, gra jest w zasadzie gotowa.