Cyberpunk 2 oficjalnie wszedł w fazę preprodukcji. CDPR nie zwalnia tempa

Cyberpunk 2 oficjalnie wszedł w fazę preprodukcji. CDPR nie zwalnia tempa
Newsy PC

CD Projekt oficjalnie ogłosił, że Cyberpunk 2, dotychczas znany jako Project Orion, wszedł w fazę preprodukcji.

Przedstawiciele spółki CD Projekt opublikowali nowy raport finansowy. Ujawniono że Cyberpunk 2, dotychczas znany pod kodową nazwą Project Orion, oficjalnie wszedł w fazę preprodukcji. Nowa gra z uniwersum Cyberpunk 2077 powstaje w amerykańskich studiach firmy zlokalizowanych w Bostonie i Vancouver. Są one częścią nowej, północnoamerykańskiej filii CD Projekt Red.

Cyberpunk 2 wszedł w fazę preprodukcji

W raporcie czytamy, że kilka tygodni temu zespół odpowiedzialny za grę zakończył fazę koncepcyjną. Tym samym Project Orion wkroczyło do fazy kolejnej, którą jest właśnie preprodukcja. W praktyce onacza to, że pomysły i ogólna wizja gry już są. Zespół skupia się teraz na planowaniu produkcji, prototypowaniu rozwiązań i tworzeniu podstawowych elementów rozgrywki.

Jakiś czas temu twórca uniwersum Cyberpunk, Mike Pondsmith, zdradził, że kontynuacja nie tylko powróci do Night City, ale zabierze graczy również do nowego miasta, które nazwał „Chicago gone wrong” – coś w stylu futurystycznego Chicago, które “poszło w złym kierunku”. Pondsmith zaznaczył, że choć nie jest tak zaangażowany w proces tworzenia jak przy 2077, to nadal ogląda scenariusze i konsultuje się z zespołem.

Na ten moment o grze wiemy niewiele. CD Projekt nie ujawnił jeszcze platform docelowych ani nawet przybliżonej daty premiery. Na konkrety trzeba będzie poczekać. Prawdopodobnie (i niestety) dość długo.

Źródło: VideoGamesChronicle

Wincenty Wawrzyniak
O autorze

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor
Specjalista od Groznawstwa, który nie stroni od swoich ulubionych tytułów. Rzadko się do tego przyznaje, ale ma prawie 2000 godzin na liczniku w Path of Exile. Pozostałe dwa tytuły w jego świętej trójcy to Assassin’s Creed: Origins oraz Final Fantasy XV. Miłośnik RPG i hack’n’slash, dla którego najważniejsza jest dobra historia, a ściany tekstu są plusem. Po godzinach pisze do szuflady, pije niepokojąco duże ilości kawy i często wraca do swoich ulubionych seriali (o Hannibalu prawdopodobnie gadałby nawet w trumnie).
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie