Możecie już kupować pierwszy monitor z regulowaną krzywizną. O ile jesteście bogaci

Corsair odpalił sprzedaż rewolucyjnego monitora. Kosztuje więcej od PC
Newsy PC Technologie

Corsair już odpalił oficjalną polską sprzedaż swojego docelowo rewolucyjnego monitora gamingowego. Xenon Flex wyceniono jednak na więcej niż… komputer ze średniej półki.

Producent zapowiedział ten model jeszcze w trakcie Gamescom 2022, po czym odpalono przedsprzedaż, ale wyłącznie na Stany Zjednoczone. Teraz potencjalnie rewolucyjny sprzęt trafi jednak do Polski. Wystartowały zamówienia przedpremierowe, choć nie jestem pewien, czy znajdzie się jakoś specjalnie wysoka liczba chętnych.

Corsair ze sprzętem, który ma zrewolucjonizować monitory gamingowe

Firma wypuszcza bowiem model Xenon Flex 45WQHD240. Na oficjalnej stronie producenta możemy już zapoznać się z najważniejszymi konkretami i funkcjami tego modelu. Warto zaznaczyć, że to pierwszy z nowej linii powstałej we współpracy z LG. Z czasem zacznie pojawiać się więcej takich sprzętów i kolejne będą raczej tańsze. No, a przynajmniej mam taką nadzieję, bo monitor droższy od PC ze średniej półki, każdej obecnie liczącej się konsoli naraz czy nawet przepotężnego NVIDIA RTX 4090 brzmi dość niewiarygodnie. To jednak fakt, a urządzenie kosztuje 11 249 zł.

Za niemałą fortunę dostaniemy jednak sporo, choć nie jestem do końca pewien, czy możliwe funkcje usprawiedliwiają taką cenę. Najważniejszą opcją jest możliwość ręcznego regulowania krzywizny monitora “w locie”. Oznacza to, że zależnie od potrzeb, za pomocą dwóch znajdujących się po bokach rączek, wybierzemy, jak bardzo “krzywy” ma on być. Jasne, może być też całkowicie prosty, a maksymalnie wygiąć go można do 800R.

Do tego trzeba podkreślić użycie matrycy OLED, która na filmiku producenta prezentuje się zjawiskowo. Ekran ma rozdzielczość 3440 x 1440 pikseli (45 cali) przy odświeżaniu 240 Hz. Do tego technologie VRR, G-Sync oraz FreeSync. Szczytowa jasność wynosi 1000 nitów, a twórcy chwalą się znakomitym odwzorowaniem kolorów. Na szczęście jest tu także powłoka antyrefleksyjna, więc o ich doświadczenie nie powinniśmy się martwić.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie