CDP składa wniosek o upadłość
Najstarszy polski dystrybutor gier wideo, CDP, złożył dziś w sądzie wniosek o bankructwo. To koniec firmy, która istniała na rodzimym rynku od ponad 20 lat.
Wygląda na to, że spółka, która wydawała w Polsce gry pudełkowe od lat 90., nie zdołała podnieść się po ostatnich problemach. Dystrybutor zgłosił dziś wniosek o upadłość. Majątek CDP został zabezpieczony przez sąd i po ponad 20 latach funkcjonowania na rodzimym rynku przedsiębiorstwo kończy działalność.
W styczniu internet obiegła informacja o masowych zwolnieniach w spółce. Wiadomość ujrzała światło dzienne tuż po ogłoszeniu wieści o przesunięciu premiery Cyberpunka 2077, który miał być wydany przez CDP. Przedsiębiorstwo miało zająć się również dystrybucją edycji kolekcjonerskiej tytułu.
W związku z tym, że te dwie informacje zbiegły się ze sobą w czasie, w internecie pojawiły się pogłoski, że problemy dystrybutora mają związek z decyzją CD Projekt RED. Zarząd CDP wydał jednak później specjalne oświadczenie, z którego dowiedzieliśmy się, że problemy firmy nie były powiązane z działaniami RED-ów. Ostatecznie wydaniem gry ma zająć się Cenega.
Przedsiębiorstwo CDP powstało w 1994 z inicjatywy Marcina Iwińskiego i Michała Kicińskiego i najpierw wydawało gry pod nazwą CD Projekt. W 2014 oddzieliło się od CD Projektu. Od początku działalności firma zlokalizowała przeszło 200 gier komputerowych. Wszystkim osobom, które przez ten czas pracowały w CDP, pozostaje życzyć powodzenia w dalszej karierze.
