Call of Duty: Warzone z dużą zmianą. Gracze nie są zadowoleni
Październikowa aktualizacja Call of Duty: Warzone wprowadziła pewną dość istotną zmianę. Chodzi o zmniejszenie dymu wylotowego DTIR, co miało na celu poprawę widoczności. O ile faktycznie deweloperzy zajęli się tym problemem, to gracze i tak nie są zadowoleni.
Duże zmiany w Call of Duty: Warzone. Na lepsze?
Sprawa wygląda następująco. Jakiś czas temu Call of Duty: Warzone otrzymało aktualizację do 6. sezonu rozgrywek. Ten przyniósł trochę nowości, ale zasadniczo liczba zmian i dodatków nie satysfakcjonowała graczy – było tego dość mało. Co więcej, nie zabrakło też wprowadzenia irytujących elementów, jak choćby bardzo widoczny dym wylotowy w DTIR. Ten skutecznie zasłaniał duże pole widzenia graczy korzystających z broni. Okazuje się, że nowa aktualizacja miała na celu zniwelowanie tego problemu.
O nowości nie informowano jednak w oficjalnych kanałach gry, ale pewien gracz zauważył zmiany. Niestety nie jest to coś, czego fani oczekiwali. O ile przy bliskiej odległości faktycznie dym nie jest aż tak irytujący, to zwiększając dystans ten znowu zakrywa znaczną część ekranu i powoduje to ograniczenie widzenia.
Zobacz też: Wii U, czyli ogromna wpadka Nintendo. To zadecydowało o porażce konsoli
Co gorsza, fani oskarżają twórców o wprowadzenie dodatkowego elementu pay2win. Chodzi o skórkę Blackcell. Podczas korzystania z niej dym jest znacznie mniej inwazyjny i rozchodzi się na boki, nie wpływając aż tak na naszą widoczność. Wydaje się, że była to “próba” wprowadzenia płatnego elementu, z którego deweloperzy niedługo wycofają się po skargach graczy.
Źródło: gamerant.com