Activision idzie na prawną wojnę. Pozwano twórców cheatów do Call of Duty
Activision najwyraźniej jest już koszmarnie zmęczone cheaterami w Call of Duty. Firma wytoczyła pozew twórcom nielegalnego oprogramowania.
Tego sytuacje w branży zdarzają się dość rzadko. Rozprawa może okazać się kluczowa w przyszłych sprawach.
Twórcy cheatów do Call of Duty pozwani
Niemiecka firma EngineOwning to spółka zajmująca się tworzeniem i dystrybucją nielegalnego oprogramowania zewnętrznego do gier multiplayer. Ich “działalność” zapewne kojarzy każdy gracz – wystarczy, że zagrał mecz w Call of Duty Warzone lub innych popularnych grach.
EngineOwning oferuje swoje usługi pod postacią specyficznej subskrypcji, w ramach której każdy może korzystać z “hacków”. Opłacając konkretną opłatę, gracze zyskują dostęp do całej gamy “ułatwiaczy” do gier. Firma odpowiada m.in. za wallhacki, aimboty, dodatkowy radar, a nawet triggerboty, które umożliwiają automatyczne strzelanie do przeciwników w zasięgu wzroku. Gdzie w tym zabawa? Też się zastanawiamy.
4 stycznia bieżącego roku Activision wystosowało pozew wobec firmy, którą oskarża o “handel urządzeniami do obchodzenia przepisów”, “celowe zakłócanie stosunków umownych” i “nieuczciwą konkurencję”.
Pozew Activision “ma na celu powstrzymanie bezprawnego postępowania organizacji, która rozprowadza i sprzedaje dla zysku liczne złośliwe oprogramowanie zaprojektowane w celu umożliwienia członkom społeczeństwa uzyskania nieuczciwej przewagi wobec konkurencji”. Co więcej, zdaniem firmy, “Activision ma prawo do zysków pozwanych. Alternatywnie, Activision ma prawo do maksymalnego odszkodowania ustawowego w wysokości 2500 dolarów w odniesieniu do każdego naruszenia przez pozwanych”.
Przypomnijmy, że to kolejny raz, gdy amerykańskie przedsiębiorstwo wytoczyło ciężkie działa. Wcześniej w CoD Warzone i Vanguard zaimplementowano nowy anti-cheat Ricochet.