Posiadacze Xbox Series S wściekli. Brothers: A Tale of Two Sons działa tragicznie!

Brothers: A Tale of Two Sons remake
Newsy PC PS5 Xbox Series Xbox Series S

Niedawno wydany remake gry Brothers: A Tale of Two Sons nie może poszczycić się dobrą optymalizacją na konsolach. Gra często zmniejsza rozdzielczość celem utrzymania płynności, nawet na “dużych” konsolach, jak PlayStation 5 czy Xbox Series X. Najgorzej jest jednak w przypadku Xbox Series S. Konsola notuje dramatyczne spadki, nawet do 454p…

Brothers: A Tale of Two Sons na Xbox Series S działa bardzo słabo

Niedawno, bo 28 lutego na rynku pojawiła się gra Brothers: A Tale of Two Sons w wersji remake. Tytuł został przygotowany od nowa na pecety i konsole najnowszej generacji. Nowa oprawa graficzna i zwiększone parametry techniczne okazały się stanowić spore wyzwanie dla gamingowych maszynek od Sony i Microsoftu. Ekipa z Digital Foundry przeprowadziła analizę tego, jak działa gra. Cóż, bywa z tym różnie.

Najgorzej jest w przypadku konsoli Xbox Series S. O ile rozgrywka z grubsza trzyma się okolic 30 klatek na sekundę, to odbywa się to kosztem rozdzielczości. Tytuł ścina piksele na potęgę. Dochodzi do tego, że momentami obraz jest wyświetlany w rozdzielczości 454p. Choć są to skrajne przypadki, to wartości te i tak szokują. Na szczęście z reguły grafika wyświetla się w rozdzielczości 720p, czyli zwykłym HD.

Co ciekawe, tytuł ma problemy również na PS5 i Xbox Series X. Rozgrywka możliwa jest w dwóch trybach, czyli jakości i wydajności. Pierwszy z nich blokuje licznik klatek na 30 FPS, podczas gdy wydajność teoretycznie pozwala na wyświetlanie 60 obrazków na sekundę. W rzeczywistości wartość ta nie jest osiągana. Testerzy dowiedli, że liczba ramek w ciągu sekundy oscyluje raczej w granicach 45. Warto zaznaczyć, że Xbox Series X radzi sobie nieco lepiej od konsoli Sony. Jeżeli chodzi o rozdzielczość, to na obydwu konsolach waha się od 1260p do 1620p. To znacznie mniej, niż 4K, do którego wyświetlania sprzęt ten jest zdolny.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie