Borderlands to najgorszy film roku? Krytycy nie zostawili na nim suchej nitki
W kinach pojawił się wyczekiwany przez graczy film, czyli ekranizacja serii gier Borderlands. Od miesięcy byliśmy zachęcani humorem i świetną obsadą, w której pojawił się m.in. Jack Black. Okazuje się jednak, że film nie należy do najwybitniejszych dzieł. Pierwsze oceny krytyków pozostawiają wiele do życzenia. Pojawiły się nawet głosy, iż jest to… najgorszy film tego roku. No nie brzmi zachęcająco…
Film Borderlands to klapa? Oceny nie pozostawiają złudzeń
W sieci pojawiło się sporo opinii i ocen filmu Borderlands. Dzieło będące ekranizacją charakterystycznej serii gier zachęca m.in. interesującą obsadą, aspektem wizualnym czy humorem, którego w grach przecież nie brakowało. Jak jest w rzeczywistości? Chyba nie tak kolorowo, jak podczas rozgrywki. Twitter wypełnił się narzekaniem i masą opinii, iż jest to po prostu niewypał. Rzućmy okiem na niektóre z nich.
Zobacz też: Need for Speed: Most Wanted, czyli klasyk wszechczasów. Najlepsza ścigałka w historii?
3 na 10, a film ratuje jedynie okazjonalny humor postaci, którą odgrywa Jack Black. To nie jedyna negatywna opinia na temat filmu:
Nie brakuje opinii o kompletnym zmarnowaniu potencjału marki, a samo odwzorowanie postaci pozostawia wiele do życzenia. Ba, niektóre z nich miały zostać kompletnie niezrozumiałe i nie odpowiadają swoim growym odpowiednikom. Cóż, nie zachęca.
Planowaliście wybrać się na seans do kina?
Źródło: purexbox.com