To koniec tych kultowych odsłon Battlefield, w tym Bad Company 2. EA zamyka serwery, gier nie kupicie
Kilka gier z serii Battlefield czeka definitywny koniec. Dotyczy to niestety także świetnego Mirror’s Edge. EA ogłasza, że fani muszą przygotować się na najgorsze.
Jeżeli miałbym wskazać jednego FPS-a, w którym spędziłem z przyjaciółmi zdecydowanie za dużo czasu – byłoby to Bad Company 2. Od małego wyczekiwałem premiery pierwszej części podcyklu Bad Company na PC, ale się nie doczekałem. Zamiast tego EA wydało kontynuację, która z miejsca pozamiatała. Dostaliśmy imponujący do dziś system niszczenia otoczenia, olbrzymią skalę bitew, genialne udźwiękowienie i, co zaskakujące, naprawdę świetną kampanię dla jednego gracza. Późniejszy dodatek o Wietnamie jedynie jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu, że to właśnie BC2 zasługuje na miano mojego prywatnego FPS-a wszech czasów.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
To koniec tych gier Battlefield (i Mirror’s Edge)
Tym bardziej dobija mnie wieść o zakończeniu wsparcia i dystrybucji nie tylko tych dwóch części, ale i paru innych gier. Electronic Arts przekazało na swoim blogu, że zbliżamy się do “końca podróży” ich kolejnych gier. Firma zapowiada koniec Bad Company, Bad Company 2, Battlefield 1943 oraz Mirror’s Edge. I niemal każdą z tych gier darzę olbrzymią dozą sympatii i nostalgii za czasami bezpowrotnie utraconymi.
Choć te tytuły zajmują szczególne miejsce w naszym sercu, to teraz nie możemy się doczekać, by tworzyć nowe wspomnienia razem z Wami, gdy skupimy się na naszych obecnych i przyszłych doświadczeniach z Battlefield.
– ogłaszają deweloperzy na blogu
Wszystko to oznacza dwie rzeczy. Po pierwsze: nie zagracie w tryby online tychże gier, począwszy od 8 grudnia 2023 roku. Z kolei pozycje te zostaną wycofane z cyfrowej dystrybucji znacznie wcześniej – 28 kwietnia. Oznacza to, że ich wydań cyfrowych nigdzie nie kupicie, a pozostaje Wam jedynie poszukiwanie egzemplarzy fizycznych.
Nie wiem, co dostaniemy w zamian za usunięcie tak pięknych wspomnieć i możliwości przeżywania ich ponownie, ale mam nadzieję, że wielce oczekiwane Bad Company 3. Battlefield potrzebuje powrotu do tego, co gracze pokochali, ale na razie niestety nic na to się nie zapowiada. Wiemy przynajmniej, że EA wkłada więcej wysiłku w następcę BF2042.
