Główny projektant Bad Company 2 krytykuje Battlefield 2042. “Czy nikt nie kontrolował jakości?”
Były główny projektant Bad Company 2 oraz Battlefield 3 krytykuje Battlefield 2042. Nie jest w stanie zrozumieć wielu dziwacznych decyzji twórców.
BF2042 osiągnął już chyba miano gry kultowej, ale raczej ze względu na wątpliwą jakość, która będzie służyć przykładem przez kolejne lata…
Battlefield 2042 krytykowany zewsząd
Na temat najnowszej, niezwykle chłodno przyjętej części serii Battlefield można pisać rozprawki. Do porażki przyznało się samo Electronic Arts, a gracze domagają się zwrotu za grę na każdej platformie. Masowy eksodus powoduje, że w niektórych regionach hostem zostaje… jeden gracz.
Do powszechnej krytyki dołączył także David Goldfarb, były pracownik DICE. Na temat marki Battlefield może on się wypowiadać jak mało kto. Pełnił funkcję głównego projektanta Bad Company 2 i Battlefield 3.
Po obejrzeniu w serwisie YouTube filmików o błędach w grze postanowił on poruszyć jej temat na swoim Twitterze. Uważa, że grze szkodzi nie tylko zły stan techniczny, ale także sporo niezrozumiałych decyzji projektantów. Podkreśla słaby design dużych map, brak mniejszych dla samej tylko piechoty oraz wiele więcej niezrozumiałych pomysłów.
Czy nikt nie kontrolował tam jakości? Kto pomyślał, że to doświadczenie jest w stanie złożyć hołd Battlefieldowi i posunąć serię naprzód? Jestem zdumiony, że było tam tyle problemów, wiedząc o przeszkodach z góry (kierownictwa – dop. red.).
– pyta David Goldfarb na Twitterze
Jego zdaniem DICE powinno teraz ruszyć naprzód i próbować odzyskać renomę wśród graczy, gdyż seria Battlefield jest jednym z najpopularniejszych i najważniejszych marek w historii strzelanek. Uważa, że projektanci powinni skupić się na nowym IP, aby “przetrwać”.