Assassin’s Creed Shadows bez kluczowej mechaniki serii.
Assassin’s Creed Shadows najwyraźniej nie zaoferuje mechaniki, z którą niejako utożsamiana jest seria. Zapomnijcie o wtapianie się w tłum NPC-ów.
Do tej pory cykl Assassin’s Creed dość zręcznie mieszał ze sobą wiele inspiracji i świeżych pomysłów. Choć na wyraźne “rewolucje” w serii nierzadko musieliśmy czekać po wiele lat, cykl ten ewoluował od gry akcji w otwartym świecie do pełnokrwistego RPG-a! Wiele jednak elementów pozostało takich samych albo chociaż podobnych.
Assassin’s Creed Shadows bez wtapiania się w tłum
W poprzedniej odsłonie serii, AC Mirage, zabrakło “przepychu” z jakim kojarzone były trzy poprzednie gry. Ubisoft nie zrobił wtedy kolejnego RPG-a na setki godzin, a grę o znacznie mniejszej skali, w klimatach oryginalnych części. Fani przyjęli ten tytuł dość pozytywnie, z radością znów witając wiele zapomnianych mechanik i większy akcent na skradanie się, parkour czy wtapianie się w tłum.
Tak zwany social stealth system to jedna z podwalin serii, która oferowała graczom możliwość “wtopienia się” w tłum NPC-ów tak, aby ominąć przeciwników bez wszczynania alarmu. Stephen Totilo z redakcji Axios dostał niedawno potwierdzenie, że deweloperzy Assassin’s Creed Shadows nie chcą stosować tej mechaniki w najnowszej części.
Mogliśmy się tego spodziewać już wcześniej, a przynajmniej w kwestii Yasuke – czarnoskórego samuraja, który z pewnością niezbyt dobrze wtopiłby się w tłum NPC-ów feudalnej Japonii. Wiele osób myślało jednak, że druga postać – shinobi Naoe – będzie mogła skorzystać z tej mechaniki. Twórcy zmienili jednak podejście, oferując bohaterce domyślną niedostrzegalność pośród postaci niezależnych. Stanie się od razu dostrzegalna, gdy zacznie robić “nielegalne rzeczy”, jak choćby wymachiwanie bronią. Mimo wszystko nie będzie to klasyczna odsłona tego systemu.
Niedawno do sieci trafiła mapa świata gry – zobaczycie ją w tym miejscu.
Źródło: Twitter
