Premiera Alone in the Dark. Gra nie zdobyła serc fanów

Alone in the Dark
Newsy PC PS5 Xbox Series Xbox Series S

Dokładnie dziś swoją premierę miała gra Alone in the Dark. Wyczekiwana produkcja to powrót uwielbianej serii po latach, tym razem w wydaniu na nową generację konsol i pecety. Czy powrót okazał się udany? Cóż, można co do tego mieć spore wątpliwości. W sieci ukazały się pierwsze oceny gry i… Fani na pewno będą zadowoleni, ale czy jest miejsce na zachwyt?

Alone in the Dark — oceny gry nie pozostawiają złudzeń

Powrót serii Alone in the Dark był wyczekiwany od lat. Tym bardziej ogromne emocje wzbudziła zapowiedź rebootu, który miał postawić nieco zakurzoną markę do pionu. Czy sztuka ta się udała? Sprawdźmy, jak prezentują się przykładowe oceny gry z serwisu Metacritic:

  • Digitally Downloaded – 9/10
  • Dexerto – 8/10
  • GamersRD – 7/10
  • Shacknews – 7/10
  • GameSkinny – 7/10
  • IGN Brasil – 6,5/10
  • GamingBolt – 6/10
  • Finger Guns – 5/10
  • GameSpot – 4/10
  • Game Rant – 3/10
  • Guardian – 2/10

Obecnie średnia ocen gry na PlayStation 5 wynosi 64 punkty na bazie 63 ocen. 20 z nich (33%) to noty pozytywne, 34 oceny (54%) stanowi mieszane opinie, a jednoznacznie negatywnych wystawiono 9 – czyli 14% całości. Nie wygląda to źle, natomiast do zachwytów nam daleko. Nie jest to jednak powrót nieudany, bo gra z pewnością spodoba się fanom serii. Również i nowi gracze mają tu czego szukać.

Będę szczery – to absolutnie nic złego, że to po prostu “dobra gra”; fani będą się bawić jak nigdy, a nowi gracze, o ile tylko odrzucą na bok oczekiwanie jakości wielu popularnych gier AAA, również mogą odkryć, jakie koszmary czekają na nich w Derceto. Ja sam chciałbym więcej i liczę na to, że nowe Alone in the Dark to tylko wstęp do reinkarnacji serii, która po prostu zasługuje na więcej. Nawet jeżeli jakość miałaby być podobna do ocenianego teraz remake’u.

Recenzja gry na planetagracza.pl

Więcej o produkcji dowiecie się z naszej recenzji.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie