Alan Wake 2 to uczta dla fanów survival horror. Mamy fragment gry i informację o ciekawej mechanice
13 lat potrzebowało studio Remedy, aby natchnąć poczytnego pisarza do napisania kolejnej strony. Nowy zwiastun z Alan Wake 2 nastraja na dojrzałą i mroczną opowieść.
Na poważnych imprezach gamingowych zwykło się pokazywać wielkie gry i taką też mogliśmy zobaczyć podczas nowej edycji Summer Game Fest. Dyrektor kreatywny studia Remedy wziął ze sobą na konferencję zapis rozgrywki z Alan Wake 2. Od pierwszej sekundy filmu czuć, że nadchodzi coś strasznego klimatem, gęstego od nadprzyrodzonych rzeczy i bardzo przyjemnego dla oka. Odważę się nawet powiedzieć, że może być to gra lepsza od pierwowzoru. Ale wcale nie dlatego, że wygląda lepiej…
Alan Wake 2 z pomysłem na kilkukrotną zabawę
Abstrahując od oprawy graficznej, Sam Lake powiedział na scenie coś, co będzie wartością dodaną w ramach regrywalności i sposobu poznawania historii. O tym, że do postaci kontrolowanej przez gracza dołączy nowa bohaterka już wiedzieliśmy. Alan Wake i Saga Anderson staną się głównymi protagonistami i ich drogi ostatecznie mają się skrzyżować w miasteczku Bright Falls. Natomiast sporą niespodzianką jest to, że poznajemy ich losy dwutorowo i to od nas zależy, ile w ramach jednego podejścia będziemy wcielać się w jedną i drugą postać. Ma to znaczenie w przypadku eksploracji świata oraz radzenia sobie z napotkanymi problemami. Bo jako Alan Wake próbujemy uciec z własnego koszmaru, z mrocznego więzienia, a w roli Sagi przedzieramy się przez rzeczywistość kształtowaną przez pisarza.
W nowym materiale niestety możemy zerknąć tylko na ścieżkę agentki FBI. Uzbrojona w pistolet staje naprzeciw kultysty i niczym w pierwszej odsłonie gry rozprawia się z niebezpiecznym przeciwnikiem. Znów w walce musimy korzystać z latarki, aby “wypędzić” mroczną barierę, a dopiero później faszerujemy ołowiem.
Do czasu premiery gry Alan Wake 2 twórcy mają jeszcze sporo czasu, bo nastąpi dopiero 17 października. Miejmy zatem nadzieję, że nadchodzące miesiące wykorzystają na dopracowywanie przygody aniżeli rozpatrywanie kolejnej zmiany ceny. Tym bardziej jest to istotne w kontekście debiutu Spider-Man 2, który będzie konkurować o wysokie miejsce na liście bestsellerów miesiąca.