Age of Empires 4 zaskoczy fanów. Jeden element przypomina Total War
W sieci wylądował najnowszy materiał wideo z Age of Empires 4. Twórcy mimo zachowania klasycznego wyglądu, poszli mocno do przodu jeśli chodzi o bitwy.
Relic Entertainment zdecydował się ujawnić więcej informacji i przede wszystkim pokazać gameplay nowej części AoE. Przede wszystkim wiemy, że producent planuje wydać grę jesienią tego roku na PC. Gra ma zadebiutować w ramach Game Passa, na Steam i w Windows Store.
Pierwsze co rzuca się w oczy na materiale z rozgrywki, to rozmach bitew. Na ekranie widać dużo więcej jednostek niż mieliśmy do czynienia w poprzednich częściach. W pewnych momentach gra przypominała nawet serię Total War, choć oczywiście z zachowaniem własnej stylistyki graficznej.
Będąc przy stylu graficznym. Age of Empires 4 od razu przywodzi na myśl poprzednie odsłony. Charakterystyczna kolorystyka widoczna jest na każdym kroku, budynki i jednostki też wyglądają dość znajomo. Całość rzecz jasna okraszona jest większą ilością szczegółów, natomiast widać, że producent chce zachować klimat oryginału. Co interesujące, jeszcze bardziej niż w chociażby AoE 3, mamy do czynienia z dużymi jednostkami, które są nieproporcjonalnie większe od budynków. To akurat może się sprawdzić w trakcie oblężenia na zamki.
Age of Empires 4 zaprezentuje cztery frakcje
W grze do wyboru będą cztery frakcje: Chiny, Sułtan Delhi (Indie), Mongołowie oraz Anglicy. Każda z nich otrzyma charakterystyczne jednostki oraz budowle. Warto zwrócić uwagę chociażby na słonie bojowe, które będą częścią jednostek z Indii.
Age of Empires 4 na pewno będzie stanowić powrót do korzeni jeśli chodzi o główną mechanikę rozgrywki. Nadal najważniejsze będzie zbieranie złota, drewna i kamieni oraz dalej rozbudowa imperium. Interesująco wyglądają na przykład źródła, gdzie złoty kruszec można wykopać. Są całkiem sporych rozmiarów i wyróżnionymi złotymi elementami. Wygląda więc na to, że będzie je trochę łatwiej odnaleźć niż w poprzednich odsłonach.