Pracownicy Activision Blizzard mają dość. Wstrzymano rozwój World of Warcraft
Activision Blizzard ma ogromny problem. Pracownicy są wściekli na zarząd firmy i nie zamierzają akceptować toksycznych praktyk. Rozwój World of Warcraft rzekomo stoi w miejscu.
Niedawno informowaliśmy o poważnych oskarżeniach, z jakimi musi mierzyć się spółka Activision Blizzard. W firmie miało dochodzić do molestowania pracownic i pracowników, licznych nadużyć i dyskryminacji. Jedna z kobiet pracujących w firmie miała odebrać sobie życie po tym, jak padła ofiarą molestowania seksualnego w trakcie służbowej podróży.
Sprawa nadal jest w toku, ale reakcja firmy, jej pracowników i całej branży była natychmiastowa. Okazuje się, że oskarżenia mocno wpłynęły na pracę w niektórych zespołach spółki. Jeden z deweloperów napisał wprost, że Activision nie radzi sobie z poprawą sytuacji. Co więcej, deweloperzy podobno wstrzymują się od kontynuowania pracy nad wielkim hitem Blizzard, World of Warcraft.
Nie wiem, co robić. Nie znam wszystkich odpowiedzi. Mogę Wam powiedzieć, że prawie żadna praca nie jest teraz wykonywana przy World of Warcraft, podczas gdy ta nieprzyzwoitość się rozgrywa. A to nie jest korzystne dla nikogo – ani dla graczy, ani dla deweloperów, ani dla udziałowców.
Odpowiedzią Activision na tę sytuację jest obecnie zabranie grupy światowej klasy deweloperów i doprowadzenie ich do takiego szaleństwa i traumy, że nie są w stanie dalej tworzyć świetnej gry.
– napisał Senior System Designer World of Warcraft, Jeff Hamilton, na Twitterze
Dość mają nie tylko pracownicy, ale też gracze. W World of Warcraft trwają protesty fanów, którzy wspierają deweloperów, których dotknęły toksyczne zachowania współpracowników. Dodatkowo gracze niezależnie organizują zbiórki charytatywne. Sprawa nabrała ogromnej skali, a to jeszcze nie koniec.