Zmiany na Steam. Valve chce ułatwić nam życie, lecz czy czasem nie utrudnia?
Co powiecie na taką nowość?
Na Steam obowiązują już nowe zasady odnośnie procesu wysyłania prezentów. Był on częściowo przestarzały, a my chcemy, by obdarowywanie waszych znajomych ulubionymi grami było prostsze i przyjemniejsze – zaznacza w specjalnym komunikacie Valve.
Czy rzeczywiście będzie prościej i przyjemniej? Oceńcie sami!
Od teraz proces wysyłania prezentów stanowić będzie bezpośrednią transakcję między nadawcą a odbiorcą, a opcje wysyłki poprzez e-mail oraz przechowania prezentu w ekwipunku zostaną wycofane.
Kupując klucz prezent będziemy musieli zatem od razu zdecydować, dla kogo podarunek będzie przeznaczony. Klucz nie będzie przypisany do naszego ekwipunku, lecz przechowywany przez Valve i wysyłany przez firmę wskazanej przez nas osobie w określonym dniu, np. na urodziny.
W starym systemie odrzucony prezent wracał do ekwipunku nadawcy. W obecnej wersji, jeżeli odbiorca posiada już dany produkt lub odrzuci podarunek, nadawca otrzyma pełny zwrot pieniędzy.
Dalszy punkt mówi o tym, że jeżeli pomiędzy danymi krajami występuje znaczna różnica w cenie, wysłanie prezentu nie będzie możliwe, a stosowna informacja pojawi się przed zakupem.
Jaki jest prawdziwy cel zmian w prezentach? Wygląda na to, że Valve ogranicza kupowanie tanich kluczy i późniejszą ich odsprzedaż w regionie, gdzie płacimy za nie więcej. Ponadto możemy spodziewać się tego, że na zewnętrznych serwisach nie znajdziemy już kluczy w formie giftu.
Dajcie znać, co myślicie o nowych zasadach dotyczących prezentów na Steam.