Xbox Series nie zaskoczy nas w najbliższym czasie. Microsoft obniża oczekiwania graczy
Pracownik Microsoftu sugeruje, że Xbox Series obędzie się bez dużych zapowiedzi w najbliższym czasie. Firma obniża oczekiwania graczy wobec najbliższych konferencji.
Microsoft nie zapowiedział zbyt wielu większych premier na ten rok. Na konsole firmy trafi kilka dobrze rokujących tytułów, ale nie ma ich przesadnie wielu. Na ten moment wszyscy oczekujemy większych zapowiedzi.
Wygląda jednak na to, że gigant z Redmond nie ma w zanadrzu żadnych niespodzianek. Jeden z pracowników Xbox zasugerował, aby znacznie obniżyć swoje oczekiwania wobec ewentualnych zapowiedzi.
Nie zobaczymy zbyt prędko nowych zapowiedzi na Xbox Series
Od jakiegoś czasu w sieci pojawiają się informacje odnośnie pokazu Elden Ring. Liczne źródła twierdzą, że wyczekiwany tytuł zostanie zaprezentowany w marcu.
W tym samym terminie ma odbyć się konferencja Microsoftu. Firma ma na niej rzekomo omówić szeroko pojętą przyszłość gamingu pod znakiem Xboxów. To właśnie ten event wskazywano jako kandydata na ewentualny pokaz Elden Ring.
Niestety, Aaron Greenberg z Microsoftu postanowił utemperować oczekiwania graczy. Przedstawiciel firmy potwierdził, że Elden Ring nie zostanie pokazane na rzeczonej konferencji. Co więcej, firma nie planuje w najbliższym czasie pokazać absolutnie niczego dużego. Oznacza to, że konferencja najpewniej będzie miała charakter czysto informacyjny i skupi się na skutkach przejęcia Bethesdy przez Microsoft.
Elden Ring rzekomo ma zostać zapowiedziane bez większego przygotowania. From Software podobno najzwyczajniej w świecie opublikuje w sieci zwiastun swojej nowej gry. Przynajmniej tak mówią insiderzy. Szkoda, ale lepsze to niż kolejne miesiące ciszy ze strony deweloperów.
Dodatkowo mocno rozczarowuje fakt, że Microsoft nie planuje żadnych ciekawych pokazów. Firma pracuje nad wieloma wyczekiwanymi tytułami i niektóre z nich wciąż czekają na głębsze ujawnienie.
Xbox Series rozwinie skrzydła dopiero za jakiś czas
To jednak właśnie te niezaprezentowane gry Microsoftu mogą być największą siłą Xboxów Series. Takie twory jak Fable, Perfect Dark i nowy Hellblade budzą wiele emocji. Trzymanie ich w zanadrzu to taktyka, która może się później opłacić.
W totalnej opozycji do Microsoftu stoi Sony, które coraz chętniej dzieli się informacjami o nadchodzących tytułach. Może ta aura tajemnicy sprawi, że hype zbudowany wokół exclusive’ów na Xboxy faktycznie przełoży się na wyniki finansowe.
Mimo to, jestem wielkim miłośnikiem wszelkich konferencji branżowych i ubolewam, ze Microsoft nie szykuje żadnych konkretnych zapowiedzi. O ile nie lubię sztucznego budowania zainteresowania wokół gier, o których wiemy niewiele, tak Microsoftowi przydałaby się prawdziwa bomba, która rozbudzi oczekiwania graczy wobec zielonych next-genów.
