Genialna niespodzianka w Xbox Game Pass. Dwie części świetnego soulslike’a
Xbox Game Pass niespodziewanie zyskał kolejne dwie nowości, i to zaledwie dzień po ostatniej niespodziance. Mowa o Remnant i Remnant 2.
Lubicie soulslike’i? A lubicie oszczędzać na grach? Być może nawet macie Xbox Game Pass? Wiem, że wszystko to brzmi jak początek tandetnego tekstu marketingowego, ale tym razem sam jestem zachwycony kolejnymi nowościami w abonamencie. Microsoft dorzucił do pieca, bo mowa o dwóch naprawdę udanych pozycjach.
Jeżeli nigdy nie graliście w Remnant: From the Ashes, a już tym bardziej w świeższe Remnant 2, pokrótce wyjaśnię Wam, o co chodzi i skąd ten zachwyt. Mówimy przecież o dość wyjątkowych souslike’ach, bo takich, które skupiają się na broni palnej. “Jedynka” okazała się godną uwagi (szczególnie ze znajomymi w kooperacji) przygodą, ale “dwójka” zdobyła jeszcze lepsze oceny.
Trafiamy do świata, w którym “ocalali ludzie muszą zmierzyć się z nowymi śmiercionośnymi stworzeniami i przypominającymi bogów bossami w przerażających światach. Graj solo lub we współpracy z dwójką znajomych, aby odkrywać nieznane krainy i powstrzymać zło przed zniszczeniem rzeczywistości. Gracze będą musieli polegać na umiejętnościach swoich i członków drużyny, aby sprostać niewiarygodnym wyzwaniom i odegnać widmo zagłady ludzkości”, jak obiecują twórcy. Brzmi dumnie, prawda?
Remnant: From the Ashes można było już niegdyś zgarnąć za darmo na zawsze, ale Remnant 2 to świeża premiera z bieżącego roku. Dlatego debiut w Xbox Game Pass – i to bez wcześniejszej zapowiedzi – jest tak dobrą wiadomością.