Wyczekiwany hit w końcu zadebiutował w Xbox Game Pass
Posiadacze Xbox Game Pass mogą już teraz cieszyć się Lies of P, czyli swoistym “Bloodborne z Pinokio”, które zadebiutowało w usłudze.
Lies of P to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku, szczególnie dla fanów Bloodborne i soulslike’ów. Nic zresztą dziwnego, skoro wcielimy się w… Pinokia. Pomysł może i nieco kuriozalny, ale w praktyce dostaliśmy bardzo solidnego reprezentanta wymagających gier action-RPG. Tak zresztą twierdzą recenzenci.
W serwisie OpenCritic gra zebrała średnią ocenę na poziomie 82/100, z czego poleca ją aż 86 procent krytyków. To udany debiut, szczególnie jak na młode studio. Gracze mogą cieszyć się podwójnie, jeżeli posiadają Xbox Game Pass, bo nie muszą wydawać na grę ani dodatkowej złotówki.
Wyczekiwane Lies of P trafiło do abonamentu XGP. Dziś jest premiera gry, ale grać można tak naprawdę od wczoraj. Microsoft zrobił niespodziankę subskrybentom i wypuścił oczekiwaną produkcję dzień wcześniej. Jeśli jednak i tak czekaliście na premierę to mam dobre wieści, bo ta właśnie nastąpiła, więc można śmiało grać.
Debiutanckie dzieło Round8 Studio to “porywająca gra z gatunku soulslike na kanwie powieści o Pinokiu, przeniesionej w mroczną i majestatyczną stylistykę czasów belle époque”. Wcielimy się więc w tytułowego bohatera i w mrocznym, gotyckim mieście opanowanym przez roboty wybierzemy się na poszukiwanie Gepetta i siebie samego.