Prezydent Ukrainy wymaga od Microsoftu mocnej reakcji. Windows i Xbox Live zagrożone w Rosji?
Wojna w Ukrainie ma też wpływ na świat technologii. Prezydent Zełeński chce, aby Microsoft zareagował na sytuację bardziej stanowczo, choć firma przestała sprzedawać swoje produkty w Rosji i mocno wsparła Ukrainę.
Tym razem prezydent Zełeński zasugerował, aby firmy Microsoft, Oracle i SAP – giganci usług związanych z chmurą – przestały wspierać swoje produkty na terenie Rosji. O ile wymienione firmy nie oferują już swoich usług nowym użytkownikom, ci obecni wciąż mogą korzystać z nich bez większych przeszkód.
Teraz nie może być decyzji “połowicznych” ani “półtonów”! Jest tylko czerń i biel, dobro lub zło! Albo jesteś za pokojem, albo popierasz krwawego rosyjskiego agresora, który zabija ukraińskie dzieci i kobiety. Microsoft, Oracle, SAP, przestańcie wspierać swoje produkty w Rosji, zakończcie wojnę!
– napisał Wołodymyr Zełeński na Twitterze
Microsoft wciąż wspiera swoje usługi w Rosji. Xbox Live nadal działa, Windows otrzymuje aktualizacje, a i Microsoft 365 oraz Microsoft Azure funkcjonują bez zarzutu. Większość Rosjan nie odczuwa więc reakcji giganta z Redmond.
Zobaczymy, czy Microsoft, Oracle i SAP zareaguję na prośbę Zełeńskiego. Nie zdziwię się, jeśli wkrótce wszystkie trzy firmy przestaną wspierać swoje usługi w Rosji.