Twórcy Tibii wracają po 27 latach do MMO. Zapowiedzieli właśnie nową grę

Twórcy Tibii wracają po 27 latach do MMO. Zapowiedzieli właśnie nową grę
Newsy PC

Tibia to gra-legenda, absolutna historia gatunku MMO i prekursor współczesnych standardów. Nic więc dziwnego, że powrót CipSoft jest tak głośnym wydarzeniem.

Szczególnie w naszym kraju Tibia cieszy się statusem gry kultowej, w którą po dziś dzień grają wielkie tłumy. Sam znam co najmniej jedną osobę, która była niegdyś niemal “uzależniona” od wbijania kolejnych poziomów. Ba, gra nadal jest nawet rozwijana! A ja nigdy nie grałem…

Tibia, ale współcześnie i z zombie

Tibia mimo upływu lat (w końcu na rynek trafiła w 1997 roku!) podobnie jak EverQuest czy Runescape cały czas żyje i ma się dobrze. Jej twórcy, niemieckie studio CipSoft, od 27 lat nie wydało jednak żadnej nowej pozycji z gatunku MMO, próbując swoich sił gdzie indziej. Było Fiction Fighters, którego dziś już z nami nie ma (R.I.P.) czy także martwe Panzer League. Po tych porażkach, deweloperzy najpewniej starają się znów zainteresować tłumy, bo celują w MMO i to nie byle jakie. Z zombie.

Tak, brzmi to dość dziwnie, a jak zobaczycie zaprezentowany materiał z rozgrywki, pomyślicie, że może to być wręcz jakiś żart. Sam nie wiem, czemu twórcy na tak wczesnym etapie pokazują swoją nową grę, ale niech będzie. Wiemy, że CipSoft obecnie tworzy Persist Online, czyli “oldschoolowe wymagające MMO” dla fanów klasyki.

Zaprojektowany jako prawdziwa, oldschoolowa gra MMORPG – ale z zombie, pistoletami i kijami baseballowymi zamiast orków, magów i zaklęć – Persist Online połączy setki graczy na trwałym serwerze z największą możliwą swobodą.

– chwalą się twórcy

Podobno gra zaczynała swoje życie jako hobbystyczny projekt dwóch deweloperów w CipSoft, ale szybko okazało się, że coś w tym może być, więc obecnie zespół liczy 14 osób. Niby niewiele – szczególnie jak na MMO – ale to zawsze coś. Sama gra wygląda koszmarnie przestarzale, ale chyba tego właśnie spodziewaliśmy się po nowym MMO tego studia. Mimo wszystko wydaje mi się, że w tym szaleństwie może być metoda, bo jakaś dziwna “siła” powoduje, że faktycznie mam ochotę wypróbować tego pomysłu. Na razie nie znamy jednak daty premiery, ale gra otrzymała swoją kartę na Steam. Ma być również dystrybuowana za darmo.

Źródło: PC Gamer

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij: