Zwiastun nowego Egzorcysty wyciekł do sieci. “Odmawiam obejrzenia tego filmu”
Fani chyba mocno obawiają się o jakość The Exorcist: Believer. Zwiastun filmu trafił do sieci, a coraz większa grupa kinomanów wątpi, że to może się udać.
Egzorcysta to jedna z najważniejszych marek w historii kinematografii. Oczywiście chodzi mi tu głównie o pierwszą część, która po dziś dzień uważana jest za jeden z najstraszniejszych horrorów wszech czasów. Jasne, dziś nie robi już takiego wrażenia, ale to wciąż kawał genialnego kina. To się rzadko zdarza, ale nawet “trójka” przeszła niejako do historii (głównie za sprawą jednej sceny, ale jednak). No i nie zapominajmy o zaskakująco dobrym serialu, który dość nagle anulowano.
The Exorcist: Believer niekoniecznie spełni nadzieje fanów
Nowy Egzorcysta (nie, nie ten Egzorcysta!) jest dzieckiem Davida Gordona Greene’a, który wskrzesił także markę Halloween. Requel z 2018 roku okazał się naprawdę solidnym filmem, ale kolejne części były po prostu coraz gorsze i głupsze. Nic więc dziwnego, że wśród fanów horrorów panuje obawa, iż podobnie będzie z Egzorcystą. O ile w ogóle pierwsza część się uda. Testowe pokazy wyszły ponoć tak złe, że nad filmem trzeba było popracować jeszcze dłużej.
Na Reddicie pojawił się nagrany telefonem zwiastun filmu, który wyświetlany jest obecnie przed Oppenheimerem w kinach w USA. Jakość jest więc słaba, ale to zawsze coś, co daje jakiś wgląd w to, czy możemy szykować się na godny legendy seans. Fani twierdzą, że nie.
“Nie jest to spokojny, mroczny, niesamowity cios w brzuch, którego spodziewałem się po pierwszym zwiastunie. Czuję, jakby było zrobione pod telewizję” – pisze jeden z niespokojnych użytkowników. “Blumhouse zaangażowany, będzie pełen CGI, gównianych jumpscare’ów, skrajnie głupiej gry aktorskiej, nienormalnie zniekształconych głosów… klasyczne schematy” – twierdzi inny internauta. “Jako fan uniwersum odmawiam obejrzenia tego filmu” – punktuje dobitnie kolejny.
The Exorcist: Believer opowie kontynuację historii znanej z pierwszego filmu z serii. Do swojej roli Chris MacNeil powróci Ellen Burstyn. Premiera już 13 października 2023 roku.
