Szczere wyznanie twórcy Watch Dogs
- Nasza gra nie była idealna - twierdzi dyrektor kreatywny Watch Dogs. Sugeruje też, że druga odsłona jest w drodze.
Watch Dogs rozeszło się w ponad 8 milionach egzemplarzy na całym świecie. Był to więc bez wątpienia sukces komercyjny, który gra zawdzięcza przede wszystkim ogromnemu budżetowi na marketing. Sama produkcja nieco rozczarowała. Oczywiście nie była to gra zła, ale nie aż tak doskonała, jak zapowiadał wydawca. Dziś potwierdza to dyrektor kreatywny marki Jonathan Morin.
- Watch Dogs nie było idealne pod każdym względem i jest sporo miejsca na poprawki - podkreśla Morin w rozmowie z serwisem GamesTM. - W przypadku sequela pojawia się dużo większy nacisk na to, by rozwinąć licencję i teraz musimy znaleźć nowe sposoby na zainteresowanie graczy - dodaje, jednocześnie jasno sugerując, że Watch Dogs 2 jest w produkcji.
Ubisoft nie potwierdziło jeszcze informacji, że druga odsłona Watch Dogs powstaje, ale jest to niemal pewne po wypowiedzi Morina. Wydawca jest zresztą znany z tworzenia gier seriami, nie spodziewamy się, aby po wyłożeniu milionów dolarów na nowe IP, zrezygnował z sequala, który sprzedał się rewelacyjnie.
O autorze
Robert Ocetkiewicz
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
