Switch Pro jednak powstanie? Nintendo wspomina o nowej generacji
Switch Pro może jednak powstać. Nintendo zdradziło, że chce utrzymać swoją konsolę przy życiu przez długi czas, zanim wypuści nową generację.
Bardzo cieszy mnie ogromny sukces Switcha. To w moim mniemaniu rewolucyjny sprzęt, który w pełni zasłużył na swoją rekordową sprzedaż.
Niestety, lata mijają, a podzespoły hybrydy od Big N przestają być wystarczające. Powiem więcej – mogły być trochę mocniejsze już w dniu debiutu sprzętu. Nintendo nieraz dementowało plotki o Switchu Pro, ale właśnie samo sobie zaprzeczyło.
Switch Pro może powstać. To jednak odległa kwestia
Prezes Nintendo – Shuntaro Furukawa – udzielił niedawno wywiadu dla serwisu Nikkei. Szef japońskiego giganta podzielił się w nim kilkoma bardzo ciekawymi informacjami. Poruszono między innymi temat next-gena od Big N, a w tle przewinęły się nowe wersje Switcha.
Sprzedaż konsoli jest tak dobra, że producent chce utrzymać ją przy życiu przez kolejne cztery lata. Co więcej, Furukawa twierdzi, że okres ten może zostać dodatkowo wydłużony.
O nowej generacji od Nintendo możemy póki co zapomnieć. Furukawa potwierdził jednak, że trwają prace nad stworzeniem projektu zupełnie nowego sprzętu. Producent spróbuje dostarczyć graczom zupełnie nowy sposób na rozgrywkę, ale póki co to bardzo wczesny etap planowania.
W tym miejscu pojawia się pewna wątpliwość. Firma chce utrzymać Switcha na rynku przez kilka lat. Problem w tym, że sprzęt już teraz jest odrobinę za słaby dla bardziej wymagających graczy.
Jestem absolutnie pewny, że Switch Pro powstanie. Nie wierzę, że Nintendo będzie nas raczyć tylko i wyłącznie drobnymi odświeżeniami swojej konsoli. Switch potrzebuje mocniejszych podzespołów, bowiem wkroczyliśmy już w erę, w której rozdzielczość 4K (w przypadku telewizorów) jest standardem.
O ile o premierze w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy raczej nie ma mowy, tak debiut w połowie 2022 lub 2023 roku wydaje się być już całkiem realny. Nintendo pokazało przy okazji 3DS-ów, że lubi ulepszać swój sprzęt w bardziej zaawansowany sposób.
Switch Pro ucieszy wielu graczy, ale mam parę obaw
O ile chętnie przygarnę Switcha Pro, tak mam kilka sporych wątpliwości. Jeśli faktycznie będzie to konsola wspierająca natywne 4K, to śmiało Nintendo, bierzcie moje pieniądze.
Boję się jednak, że wersja Pro zaoferuje jedynie lepszy ekran, poprawione analogi i może rozwinie kiepską stację dokującą. To miłe zmiany, ale czy tego potrzeba, aby utrzymać konsolę w centrum zainteresowania tych bardziej zapalonych graczy? Nie wydaje mi się. Nie przy ogromnej różnicy płynności zabawy i wsparcia dla 4K, które oferują PS5 i Xbox Series.
Co prawda nie wszystkim zależy na wydajności. Rzekłbym nawet, że fani Nintendo przywykli do tego, że ich konsole odstają pod tym względem od propozycji Sony i Microsoftu. Wydaje mi się jednak, że w dobie telewizorów 4K i przejścia konsolowców na podbite w górę liczniki klatek, Switch Pro potrzebuje większych ulepszeń.
Jestem bardzo ciekaw, co takiego przygotuje Nintendo. Póki co możemy sobie tylko gdybać, ale to niemal pewne że Big N uraczy nas prędzej czy później ulepszonym Switchem.