Sprzedaż gier wideo mocno spadła. Znamy przyczynę i nie będziecie zadowoleni
Zebrały się ciemne chmury nad naszą ukochaną branżą. Najnowsze raporty jasno wskazują, że w ostatnich miesiącach sprzedaż gier wideo poleciała na łeb na szyję. Drastyczne spadki odnotowano zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i pozostałej części europejskich państw. Gracze rezygnują ze swojego hobby, czy może coś innego jest powodem? Zdaje się, że poznaliśmy przyczynę i chyba będziemy co do niej zgodni.
Coraz gorsza sprzedaż gier wideo na świecie
Chociaż z perspektywy poszczególnych osób i konsumentów sytuacja wcale nie musi być taka zła, to statystyki nie pozostawiają złudzeń. Na całym świecie sprzedaż gier wideo drastycznie spadła, czego idealnym dowodem są statystyki z ostatnich miesięcy. Eksperci i analitycy alarmują, że stan branży jest widocznie zły, a dochodzi do tego, że niektóre firmy zastanawiają się, czy np. sprzedaż sprzętu ma dalej sens. Jasne, Xbox zdementował informacje, jakoby miał opuścić Europę, lecz takie plotki, siłą rzeczy, nie pojawiają się bez przyczyny.
Jak informuje w swoim raporcie Entertainment Retailers Association, sprzedaż gier w 2024 roku jest o około 30% niższa, niż miało to miejsce w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jeszcze gorzej prezentuje się kondycja rynku gier fizycznych. W tym przypadku odnotowane spadki osiągają około 40 procent.
Pierwsza połowa roku była trudna dla branży gier ze względu na brak hitowych premier, ale jesteśmy optymistycznie nastawieni do drugiej połowy roku, czyli okresu, w którym tradycyjnie pojawiają się przeboje.
Kim Bayley, dyrektor generalny Entertainment Retailers Association
Zobacz też: Polska premiera okazała się hitem
Wychodzi na to, że musimy czekać na drugą połowę roku i poważne premiery. Do tej pory przyczyną gorszej sprzedaży zdecydowanie był niedobór wielkich tytułów, ale również ogromna jakość ubiegłego roku. Otrzymaliśmy wtedy tyle świetnych gier, że wiele nadal czeka na ogranie.
Źródło: wccftech.com