Oficjalny trailer Spider-Man: No Way Home już jest. Stare twarze powracają

Spider-Man No Way Home - Peter Parker w stroju Iron Spider Suit stoi na moście, w tle tęcza
Filmy i seriale

W nocy do sieci trafił oficjalny trailer filmu Spider-Man: No Way Home. Zwiastun potwierdza wiele plotek dotyczących produkcji i jej obsady, jednakże pozostawia również wiele pytań bez odpowiedzi.

Wczoraj informowałem Was, że być może w najbliższym czasie Sony opublikuje trailer. Firma była przyparta do muru, ponieważ praktycznie całe nagranie trafiło do sieci. Okazuje się, że rzeczywiście gigant opublikował wideo. Zobaczcie je, ponieważ jest naprawdę na czym zawiesić wzrok.

Co można wywnioskować na podstawie trailera Spider-Man: No Way Home?

Pozwólcie, że odniosę się do informacji zawartych w przecieku, który niedawno omawiałem. Potwierdziły się angaże Jamiego Foxxa jako Elektro oraz Alfreda Moliny jako Octopusa. Ponownie można zauważyć bombę Green Goblina. Rzeczywiście widać żółtą błyskawicę i to nawet dwukrotnie. Czyżby Elektro jednak miał lekko zmieniony design? Natomiast sam Otto Ocvavius jest praktycznie identyczny jak w Spider-Manie 2.

Co ciekawe, twarz Daredevila (Charlie Cox) nie pojawia się na ani jednym ujęciu. Mężczyzna, który był za niego brany pełni rolę najpewniej policjanta, który przesłuchuje Petera Parkera. Ale! Pojawia się w tej samej scenie na innym ujęciu ktoś, kto mógłby pełnić rolę prawnika Petera. Czy to stróż z Hell’s Kitchen? Nie wykluczam takiej opcji i mam nadzieję, że tak jest.

Z niepotwierdzonych informacji warto wymienić jeszcze podejrzenie, że w filmie pojawi się całe Sinister Six. Przez ułamek sekundy można zobaczyć Lizarda, a ogromny wybuch piasku połączony z wyładowaniem elektrycznym może sugerować Sandmana.

Sam koncept wymazania z pamięci Parkera jako Spider-Mężczyzny pokrywa się nieco z jedną z historii z komiksów. Tam również Strange przyczynił się do ukrycia z powrotem tożsamości Pajączka. Szczerze mówiąc, nie podoba mi się ten pomysł, choć idealnie pokrywa się on z najsłynniejszym tekstem ów bohatera – “Z wielką mocą przychodzi wielka odpowiedzialność”. Jak widać, najpewniej właśnie przez życzenie Parkera w multiwersum zaczną pojawiać się różne anomalie. Jak sobie z tym bohater poradzi? Musimy wszyscy poczekać do 17 grudnia 2021 roku, aby dowiedzieć się wszystkiego podczas seansu Spider-Man: No Way Home.

Michał Wieczorek
O autorze

Michał Wieczorek

Redaktor
Od najmłodszych lat pasjonat game devu i miłośnik gier Nintendo. Oprócz tego hobbistycznie kolekcjonuje dużo niepotrzebnych, geekowskich gadżetów. Co drugi weekend student game designu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie