Twórcy Sniper Ghost Warrior przepraszają. Wszystko przez wydarzenie na strzelnicy

Niedawno w Stanach Zjednoczonych odbył się specjalny event, który został zlecony przez rodzime studio CI Games. Przedstawiciele prasy gamingowej zostali zaproszeni na akcję promocyjną, która miała miejsce na strzelnicy. Goście imprezy przeszli tam profesjonalne szkolenie obsługi karabinów snajperskich. Wszystko po to, by poczuli się choć trochę jak główny bohater gry Sniper Ghost Warrior Contracts 2. Jedną z zaproszonych osób był Eric Switzer, redaktor serwisu The Gamer.

Nie spodobało mu się szczególnie, że podczas zorganizowanego wydarzenia wszyscy zaproszeni mieli mieć okazję, by celować do aktorów, którzy przebrani byli za Arabów. Zresztą strzelnica obfitowała w wiele nawiązań do arabskiej kultury, nie brakowało też pewnych okrzyków, które mogą się bezpośrednio źle kojarzyć. Switzer w swoim późniejszym artykule poinformował, że wolał udawać, że rozmawia przez telefon, niż w tym uczestniczyć.

Nie musieliśmy długo czekać na stosowne przeprosiny ze strony twórców Sniper Ghost Warrior 2. Powyższy tweet jednak rzuca nowe światło na całą sytuację. Jak się okazuje, podczas eventu zabrakło na miejscu jakiegokolwiek pracownika z CI Games. Stało się tak z powodu braku takiej możliwości w związku z restrykcjami pandemicznymi. Deweloperzy, dowiadując się o doborze wystroju lokalizacji i stylizacji aktorów, interweniowali w stronę firmy, która zorganizowała całe wydarzenie. Niestety, okazało się, że jakiekolwiek zmiany nie są możliwe. Cóż, jak widać zawiódł tutaj brak kontroli nad samym wydarzeniem.